2013-12-08 20:23
|
Witam !
Głupiutkie pytanko mam więc proszę mnie nie krytykować..:)
Byłam u ginekologa w 10 dc powiedział mi że mam małe pęcherzyki na jajnikach..
10 dc to tyle to ledwo sie okres płodny zaczyna prawda?Moje cykle są mniej więcej co 28 dni..
Pęcherzyki jakos dojrzewaja do dnia owulacji ( tak myślę ) :) Moje pytanie jest takie...Czy lekarz ginekolog może stwierdzic poprzez badanie że owa owulacja się odbyła?
Dziewczyny ja jestem tak zdesperowana że masakra! Tak pragnę dziecka że szok :)
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Co do kochania co dwa dni to nie ma takiej możliwości ponieważ męza mam tylko na weekendy więc starania są ograniczone :/
Właśnie boli mnie jajnik jak mam owulację..Tyle że po owulacji też..Tzn pobolewa..Lekarz mnie trochę zmartwił bo powiedział że w tym miesiącu owulacji może nie być..
Pół roku mineło.Zaczyna się 7 miesiąc..Jak dla mnie to bardzo długo..
Co do kochania co dwa dni to nie ma takiej możliwości ponieważ męza mam tylko na weekendy więc starania są ograniczone :/
Właśnie boli mnie jajnik jak mam owulację..Tyle że po owulacji też..Tzn pobolewa..Lekarz mnie trochę zmartwił bo powiedział że w tym miesiącu owulacji może nie być..
Niby do roku norma... ale jak sama piszesz - starania macie ograniczone więc pewnie dlatego tak to wygląda. Generalnie jest tak, że szansa na zaciążenie (zakładając, że jesteście zdrowi i kochacie sie w najbardziej płodnym momencie) to ok. 25% na cykl. Moja rada jest taka: jeśli nie uda Ci się zaciążyć przez najbliższe pół roku to wyślij partnera na przebadanie nasienia. To tylko jedno badanie, a przynajmniej będziesz wiedziała, że to nie on jest "winny"
Co do kochania co dwa dni to nie ma takiej możliwości ponieważ męza mam tylko na weekendy więc starania są ograniczone :/
Właśnie boli mnie jajnik jak mam owulację..Tyle że po owulacji też..Tzn pobolewa..Lekarz mnie trochę zmartwił bo powiedział że w tym miesiącu owulacji może nie być..
A i moja szyjka macicy jest bardzo mięciuteńka..Nie chce pchać tam paluchów bo mogę jeszcze zaszkodzić sobie,ale byłam ciekawa jak wygląda...
Możesz pchać. Stan szyjki można spokojnie samej kontrolować. W okresie płodnym szyjka jest rozchylona i miękka jak usta... W okresie niepłodnym szyjka jest twarda i zamknięta. Żeby dostrzec różnice należy badać ją regularnie przez cały cykl o tej samej porze, w tej samej pozycji czyli np. z jedną nogą uniesioną do góry, opartą o krzesło.
A i moja szyjka macicy jest bardzo mięciuteńka..Nie chce pchać tam paluchów bo mogę jeszcze zaszkodzić sobie,ale byłam ciekawa jak wygląda...
Możesz pchać. Stan szyjki można spokojnie samej kontrolować. W okresie płodnym szyjka jest rozchylona i miękka jak usta... W okresie niepłodnym szyjka jest twarda i zamknięta. Żeby dostrzec różnice należy badać ją regularnie przez cały cykl o tej samej porze, w tej samej pozycji czyli np. z jedną nogą uniesioną do góry, opartą o krzesło. A i moja szyjka macicy jest bardzo mięciuteńka..Nie chce pchać tam paluchów bo mogę jeszcze zaszkodzić sobie,ale byłam ciekawa jak wygląda...
Możesz pchać. Stan szyjki można spokojnie samej kontrolować. W okresie płodnym szyjka jest rozchylona i miękka jak usta... W okresie niepłodnym szyjka jest twarda i zamknięta. Żeby dostrzec różnice należy badać ją regularnie przez cały cykl o tej samej porze, w tej samej pozycji czyli np. z jedną nogą uniesioną do góry, opartą o krzesło.