Dzięki mojej rozciągliwości jeszcze nie jest źle, przed ciążą pomimo gabarytów zakładałam nogi za głowę, co prawda nie idzie mi to tak sprawnie jak kiedyś ale jeszcze nie narzekam, gorzej z zakładaniem butów :)
nio to tylko pogratulować Ci Mariolu :) ja za to z butami jakoś sobie radzę jeszcze ;) w tej sprawie mogę liczyć na Partnera ,bo już i tak mi czasami zakłada, i sznuruje buty ,co mnie trochę to zawstydza, i nie wiem czemu, może dlatego że podczas wcześniejszych 2-óch ciąż, nie miałam takiego luksusu od ex-męża... 2012-06-08 13:34
|
Hej Dziewczyny :)
mam pytanie do tych w zaawansowanej ciąży, powiedzcie jak sobie radzicie z obcinaniem paznokci u nóg, mi to sprawia duży kłopot ,bo maluch pcha mi się pod żebra i sprawia mi to ból, jak zresztą przy siedzeniu i nawet teraz przy dłuższym chodzeniu...może macie jakiś wypróbowany dobry sposób :)
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Najlepsza odpowiedź!
ja buty to tylko takie, które się szybko wkłada typu balerinki czy klapeczki no chyba ,że jest zimno to trampki ale są tak rozciągnięte ,że chwila moment i są na nogach, a sznurować nie sznuruję bo sznurówki mam w środku buta , ale czasem muszę założyć cieplejsze buty to uuu aż sie poce przy zakładaniu no i nie ma mi kto pomagać niestety..
Odpowiedzi
Partner się boi obciąć mi paznokcie, także pozostaje mi tylko chyba 30 min gimnastyka akrobatyczna przy obcinaniu paznokci :)))
Wiesz co, z tym strachem to ściema, mój też się niby boi, a tak na prawdę po prostu mu się nie chce :PDzięki mojej rozciągliwości jeszcze nie jest źle, przed ciążą pomimo gabarytów zakładałam nogi za głowę, co prawda nie idzie mi to tak sprawnie jak kiedyś ale jeszcze nie narzekam, gorzej z zakładaniem butów :)
nio to tylko pogratulować Ci Mariolu :) ja za to z butami jakoś sobie radzę jeszcze ;) w tej sprawie mogę liczyć na Partnera ,bo już i tak mi czasami zakłada, i sznuruje buty ,co mnie trochę to zawstydza, i nie wiem czemu, może dlatego że podczas wcześniejszych 2-óch ciąż, nie miałam takiego luksusu od ex-męża...
Wyginam śmiało ciało :) hehe
ha ha i do tego ten utworek na full i dam radę, wyjdzie mi to na zdrowie :)))