Płacz, krzyk i prężenie się przy jedzeniu. bafi |
2010-09-07 20:05
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Córcia ma 3,5 m-ca, pije Bebilon Pepti MCT, od tygodnia karmienie to koszmar, krzyczy, wścieka się, pręży, grzecznie je tylko o 06:00 i 10:00. Nie chce pić mleka, herbatkę pije bez problemu. Jest zdrowa, pogodna, nic nie boli, nie ma pleśniawek.

Spotkałyście się z takim zachowaniem?

Mi się wydaje, że znudziło jej się mleko. Być może dzieci karmione piersią piją delikatnie urozmaicony smak mleka w zależności od tego co zje matka, a dzieci karmione mm mają cały czas ten sam smak.

Jak jutro znowu zrobi histerię o 14:00 to chyba dam jej już marchewkę ze słoiczka?? Dzisiaj dałam jej trochę soczku marchewka i jabłko gerber rozcieńczonego z przegotowaną wodą i bardzo jej smakowało.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

8

Odpowiedzi

(2010-09-07 20:23:37) cytuj
mój maluch jak tak miał to pediatra mowi ze to ból brzuszka tzn "przejedzone dziecko"
aha my mielismy tak jak dokarmialam synka mlekiem modyfikowanym (Bebilon)bo mialam malo pokarmu,teraz cale szczescie tylko piers :) no i kropelki na wzdecia obowiazkowo daje
(2010-09-07 20:30:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
g0siia
my mielismy identyczna sytuacje.maly rowniez jest na mleku modyfikowanym.tylko ze u nas ten problem zaczal sie po skonczeniu 2 miesiecy.zmienilismy mleko i w sumie nic nie pomoglo.A przejedzone napewno nie byl bo prawie ze niejadl.jak skonczyl 3,5 miesiaca to dalismy mu kaszke i zjadl z apetytem,ale po jakims czasie zaczelo sie to samo i trwa do teraz.
(2010-09-07 20:47:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bafi
g0siia, nastraszyłaś mnie, że to może tak długo trwać :(

przejedzona nie jest, ja w nią nigdy na siłę nie wciskam, je 5x150ml, a teraz przez te jej wybryki to je nawet mniej, herbatkę wciąga błyskawicznie, a mleka nie chce, dlatego myślę, że to o smak chodzi

mleka zmienić nie mogę, pije Bebilon Pepti MCT zagęszczany nutrtonem, to jest 10 kombinacja mm, którą pije, szukaliśmy mleka 1,5 m-ca, nie mogliśmy nic dopasować bo po każdym albo chlustała albo miała biegunkę pienisto-wodnistą, tylko po tym mleku jest ok, ale chyba już jej nie smakuje
(2010-09-07 20:50:42) cytuj
ja w tym wieku dawałam juz synkowi kleik ryzowy do mleka , tylko nie wiem czy ty mozezs dac swojej malej .
(2010-09-07 21:04:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bafi
roslina, moja i tak pije gęste bo ma refluks i zagęszczam nutritonem, a kleik to chyba ma taki bezpłciowy smak co? nutriton to właśnie taki bezsmakowy kleik

nie chodzi też chyba o dziurkę w smoczku bo leci normalnie a ona krzyk zaczyna już przy pierwszym łyku
(2010-09-07 22:27:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agi234
Ach skąd ja to znam... mojemu zaczęły się takie wygibasy jak miał 2 miesiące, czasem je pięknie, całą butlę wypije bez mrugnięcia okiem, a czasem masakra...
I na pewno nie jest przejedzony... też nie je jakoś strasznie dużo, z resztą nigdy nie jadł. Rano o 7 po całej nocy 180 ml, a czasem 80ml :/, później około 10 kaszkę na śniadanko, później około 13 120ml mleka, o 16-17 je obiadek ze słoiczka, dopija 60-90ml mleka, i na noc około 20.30 180 mleka z kleikiem ryżowym. I to by było na tyle...
Współczuję, bo wiem co to znaczy, staram się go przetrzymać na siłę, ale czasem już nie mam siły. Teraz właśnie mamy te dni, byliśmy wczoraj na szczepieniu, i do tego wszystkiego jest troszkę marudny.
Co mogę ci poradzić, to może wprowadź jakieś posiłki słoiczkowe, a na śniadanko mleczne ale w postaci kaszki albo kleiku, żeby łyżeczką dawać, mój je chętniej i więcej. Mimo, że waży już 8500g, to nie potrzebuje i nie chce zbyt dużo jeść...
(2010-09-08 13:36:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
em3
hej, u mnie było podobnie, też jak Marcin miał ok. 2-2,5 miesiaca, z tym że był na piersi. lekarka powiedziała, że małemu rosną zęby, i podczas jedzenia zwiększa się ciśnienie w buzi niemowlaka. i to go boli. stąd krzyk.
(2010-09-08 14:56:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
klaudiulek
Moj maly tez tak mial ok 2, 3 miesiaca zycia, a byl na cycku. I raczej nir od zebow bo 1szy wyszedl mu dopiero jak mial 8 mcy. Na szczescie z czasem to prezszlo:)

Podobne pytania