Odpowiedzi
WIĘCEJ NIE KOMENTUJE!
tego np nie widzialam....;/;/ bladz jedna /matka Madzi/;///
Pozwole sobie przytoczyc slowa.....
Załóżmy że mnie upuściłaś, to dlaczego po
pomoc nie zadzwoniłaś? Byłam twoją córką jedyną,
a tyś mnie z gruzu przykryła pierzyną. Na pewno
wcale mnie nie kochałaś, że mnie w ten sposób
potraktowałaś. I chociaż byłam jeszcze taka mała,
piekło straszne mi zgotowałaś. Teraz mnie nie ma,
i już nie będzie. Wyrzuty sumienia dopadną cię
wszędzie. Mamusiu - nigdy tak nie powiem do
Ciebie. Bo anielskim chórem będę śpiewać w
niebie... Twoja Madzia [*]
Kochany aniołek..[*]