Ja nie mialam bo myslalam,ze nie traktuja tego powaznie i sie nie przyda a okazalo sie,ze jest obowiazkowy i przy przyjeciu pisalam z polozna.W szpitalu ktorym rodzilam bardzo pilnowali tego co bylo w nim zapisane.
Odpowiedzi
1. miałam plan porodu |
2. nie miałam planu porodu |
3. miałam, ale się nie przydał |
4. miałam, ale lekarz zalecił inaczej |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 5 z 5.
u mnie prosila polozna o plan . wczesniej nei wiedzia.lam ze takie cos jest
Nie wiem, czy to plan, ale wczesniej bylam zapisama na porod (szczegol, ze zginely te papiery i musieli jeszcze raz zapisywac w dniu porodu). Okreslilam, ze chcialabym w wannie rodzic, ale plan wzial w leb, bo nie zdazyli lewatywy zrobic, a bez tego ani rusz.
Co tu planowac, jak nie znasz dnIa ani godziny i nie wiesz, jak u Ciebie bedzie ;)
Plan Porodu to rodzaj dokumentu, w którym kobieta zawiera wszystkie swoje oczekiwania wobec porodu. W myśl obowiązującego od 8 kwietnia 2011 r. standardu opieki okołoporodowej (rozporządzenie Ministra Zdrowia, określające procedury postępowania w opiece nad kobietą i dzieckiem podczas ciąży fizjologicznej, fizjologicznego porodu, połogu oraz opieki nad noworodkiem, Dziennik Ustaw Nr 187 z dn. 7.10.2010 poz. 1259), taki plan powinnaś opracować wspólnie z lekarzem prowadzącym ciążę lub położną.
przy pierwszej ciazy nie mialam bo czegos takiego nie bylo , kolezanka rodzila we wrzesniu i juz miala taki plan ale nikt sie nim nie przejal ... nie wiem czy warto taki pisac , raczej warto sie dowiedziec czy jest wymagany