Te szczepionki są bezpłatne, zaopatruje w nie sanepid.
Czy któraś z mam poszła do szpitala ze swoją szczepionką? W ilu dawkach trzeba ją podać? I w jakim czasie po urodzeniu dzieciątka. ?
Odpowiedzi
TAK |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.
tak są bezpłatne ale i płatne ( po 68zl za dawke) a trzeba podac 3, bo te szpitalne podobno zanieczyszczone...
za te szczepionki sie nie płaci pierwsza dawke dziecko otrzymuje w szpitlu po urodzeniu potem kolejne dwie dawki dostaje w przychodni za darmo chyba ze mozna wykupic infanrix hexa 6w1 tam sa szczepionki skojarzone i żółtaczka jak szczepiłam swoje dzieci infanrixem 5w1 a zółtaczke mialam z nfzu za darmo
1 dawkę podaje się po urodzeniu, ja kupowałam sama, gdyż podobno jest lepiej oczyszczona, a te darmowe są Koreańskie i podobno dużo gorsze i Polska jako jeden z nielicznych krajów jeszcze ją podaje, bo jest poprostu tania. Takich informacji udzieliła nam położna w szkole rodzenia. Kolejne dawki podawane były mojemu dziecku w szczepionkach 6w1.
Koszt tej szczepionki nie był jakiś wielki ok 60 zł. Kazda mama ma wybór i to sprawa indywidualna. I szczerze mówiąc nigdy nie poznamy prawdy o tych wszystkich cholernych szczepionkach, która lepsza...która gorsza....czy szczepić czy nie, jak tak to którymi...buuuu Ja juz sama sie w tym gubie.....