:) I ja również była już 2 razy w ciąży ( po urodzeniu pierwszej córeczki,chyba miałam duży brzuch czy coś),i zdradzałam męża z jego bratem(!) (mąż często wyjeżdża) i jeździłam autem po pijaku i mnie złapali i jeszcze cuda wianki różne :)
Osz Ty Cholerko;p Za szwagra się wzięłaś !! :D a tak serio.. ludzie mają zajęcie- my mamy ubaw:) tylko skąd oni biorą pomysły na takie ploty??
2012-10-27 21:44 (edytowano 2012-10-27 21:54)
|
ostatnio usłyszałam dość ciekawą ploteczkę na swój temat, a mianowicie taką,że kiedy oboje z moim facetem mieszkaliśmy za granicą,zarobiliśmy kupę kasy, a potem przegraliśmy wszystko w kasynie:D(cholera ile ja bym dała,żeby tak zaszaleć!! hehe) Mało tego ponoć usunęłam ciążę! (której owocem jest mój synek;p, a może to nie o tą ciążę chodziło, może byłam jeszcze a nie wiem...:D )
aż się człowiekowi humor poprawia:P
Pytanie moje do Was :
każda z nas ( a może i nie każda) usłyszała jakieś plotki na swój temat. Podzielcie się tymi najciekawszymi:)
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
W moim życiu, plotki o mnie... to mam zacząć jechać alfabetycznie, czy chronologicznie. Tak, mówię poważnie, czasem aż na łeb szło dostać, jakby ludzie nie mieli swoich spraw.
Ale najwięcej plotek, ploteczek na mój temat szło od znajomych, za czasów kiedy romansowałam z jednym takim... oj co to za historie były, jedna z ciekawszych to, że podobno płacił mi za wyjazdy (co weekend wyjeżdżaliśmy nad morze)! Chyba tymi cheesburgerami, które fundował po drodze!!! :P
hahaha, mówiłaś coś o cheese....:) :PAle najwięcej plotek, ploteczek na mój temat szło od znajomych, za czasów kiedy romansowałam z jednym takim... oj co to za historie były, jedna z ciekawszych to, że podobno płacił mi za wyjazdy (co weekend wyjeżdżaliśmy nad morze)! Chyba tymi cheesburgerami, które fundował po drodze!!! :P
a swoją drogą.. nie ważne czym, ważne ,że płacił:D
W moim życiu, plotki o mnie... to mam zacząć jechać alfabetycznie, czy chronologicznie. Tak, mówię poważnie, czasem aż na łeb szło dostać, jakby ludzie nie mieli swoich spraw.
Ale najwięcej plotek, ploteczek na mój temat szło od znajomych, za czasów kiedy romansowałam z jednym takim... oj co to za historie były, jedna z ciekawszych to, że podobno płacił mi za wyjazdy (co weekend wyjeżdżaliśmy nad morze)! Chyba tymi cheesburgerami, które fundował po drodze!!! :P
hahaha, mówiłaś coś o cheese....:) :PAle najwięcej plotek, ploteczek na mój temat szło od znajomych, za czasów kiedy romansowałam z jednym takim... oj co to za historie były, jedna z ciekawszych to, że podobno płacił mi za wyjazdy (co weekend wyjeżdżaliśmy nad morze)! Chyba tymi cheesburgerami, które fundował po drodze!!! :P
a swoją drogą.. nie ważne czym, ważne ,że płacił:D
Ale to latanie mu wtedy ładnie wynagrodziłam! :D
a no jak wynagrodziłaś to gra gitara! :D
Kochana Kato, ten kciuk w górę, to za stwierdzenie, że sprzedałam ciało za paczkę papierosów! Hahaha! :D
Nie,to plus za wolność słowa :)Która bardzo mi się u Ciebie podoba:)
W moim życiu, plotki o mnie... to mam zacząć jechać alfabetycznie, czy chronologicznie. Tak, mówię poważnie, czasem aż na łeb szło dostać, jakby ludzie nie mieli swoich spraw.
Ale najwięcej plotek, ploteczek na mój temat szło od znajomych, za czasów kiedy romansowałam z jednym takim... oj co to za historie były, jedna z ciekawszych to, że podobno płacił mi za wyjazdy (co weekend wyjeżdżaliśmy nad morze)! Chyba tymi cheesburgerami, które fundował po drodze!!! :P
hahaha, mówiłaś coś o cheese....:) :PAle najwięcej plotek, ploteczek na mój temat szło od znajomych, za czasów kiedy romansowałam z jednym takim... oj co to za historie były, jedna z ciekawszych to, że podobno płacił mi za wyjazdy (co weekend wyjeżdżaliśmy nad morze)! Chyba tymi cheesburgerami, które fundował po drodze!!! :P
a swoją drogą.. nie ważne czym, ważne ,że płacił:D
Ale to latanie mu wtedy ładnie wynagrodziłam! :D
a no jak wynagrodziłaś to gra gitara! :D
Dobrze, że minęła 22, bo by nas zamknęli za propagowanie rzeczy nieprzyzwoitych! :P
P.S jest taka piosenka, leci jakoś tak... "KIEDYŚ CIĘ ZNAJDĘ, ZNAJDĘ CIĘ,A W KOŃCU ZNAJDĘ.. JESTEM CORAZ BLIŻEJ, WIEM!! " :p
a nowinke przywiozla moja siostra ktora byla u lekarza w nnym miescie:D
ha ha dobre! a fajnie w tym kasynie było??
ja niby "byłam w ciąży" 3 razy zanim naprawde zaszłam w ciąże.raz nawet było hasło że wyjechałam do Niemiec żeby ukryć ciąże(ciekawe po co bym miała to zrobic:))
Ewelina ja to się nie cykałam, tylko gruby hajs rozwaliłam w tym kasynie.. ruletka i te sprawy, trochę na maszynach:D Ktoś zapomniał dodać jeszcze by ta opowieść była barwniejsza,że wróciłam goła i wesoła:P ja niby "byłam w ciąży" 3 razy zanim naprawde zaszłam w ciąże.raz nawet było hasło że wyjechałam do Niemiec żeby ukryć ciąże(ciekawe po co bym miała to zrobic:))
Ty spryciucho! Chciałaś zataić swoją Darię hehe, ale niestety się nie udało;p
a tak jakbym miała chodzić w ciąży jak to ludzie mówili to bym była słonica i 2 lata z brzuchem się szwędała!
a i jeszcze moja anty znajoma kiedyś mówiła że jestem z moim mężem dlatego że pracuje za granicą i wszystko mi kupuje i za mnie płaci! a jak niech jej będzie:P to nic że z moim jestem już ponad 6 lat i 2 lata po ślubie, niech będzie że hajtałam bo mnie kupił:D zazdrosna pindzia cały czas jest sama:P
Kochana Kato, ten kciuk w górę, to za stwierdzenie, że sprzedałam ciało za paczkę papierosów! Hahaha! :D
Nie,to plus za wolność słowa :)Która bardzo mi się u Ciebie podoba:)Jestem świrem i tak już mam! Nawet gołębie o tym wiedzą! :P
PS. Jak może być kryminalistą jak ma pozwolenie na broń haha
Ja znów usłyszałam że byłam w Ciąży w wieku 17-lat ale szczegółów nie znam :D a moim pierwszym mężczyzną był mój mąż którego poznałam przed 19-ką ;)