Po aferze kupowo-pupowej czas na.. wrzucanie do kibla boszka89 |
2017-10-18 15:39
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Dziewczyny, co pozwalacie wrzucać sobie i dzieciom do wc? Ja nie wrzucam płatków kosmetycznych, mokrych chusteczek. Resztek jedzenia typu wylewanie zupy też nie praktykuję (choć nie powiem, ostatnio przed wyjazdem miałam opcję: zostawić kilkudniową kaszę dalej na kilka dni w lodówce albo wywalić do wc, bo kontener z racji przebudowy przenieśli hen za bloki i nie miałam jak z walizkami iść do niego. Wtedy skorzystałam z WC :) A jak to jest u Was?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

10

Odpowiedzi

(2017-10-18 15:43:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Dodam, że mieszkamy w bloku. Pamiętam jednak sytuację, że jakieś 10lat temu kolega miał szambo i jak panowie przyjechali mu to szambo opróżnić to natknęli się na ogromną ilość pływających..prezerwatyw. A z żoną tych prezerwatyw nie używał. Wyobraźcie sobie jaka była afera...
(2017-10-18 15:49:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
finjenta
Papier standardowo. Czasem i mokre chusteczki się zdarzyły. Soczewki kontaktowe . Zupę czy sos ale takie rzadkie bez warzyw no i płatki śniadaniowe bo jak namokna to worki od koszta przepuszczaja.
(2017-10-18 15:50:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
finjenta
Dodam, że mieszkamy w bloku. Pamiętam jednak sytuację, że jakieś 10lat temu kolega miał szambo i jak panowie przyjechali mu to szambo opróżnić to natknęli się na ogromną ilość pływających..prezerwatyw. A z żoną tych prezerwatyw nie używał. Wyobraźcie sobie jaka była afera...
To miał strasznego pecha..., wiesz jak to się skończyło?
(2017-10-18 16:01:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamciosik
Papier toaletowy, zupy i sosy. Tez nie wrzucam nic co ma kawałki które mogą zapchać kibelek. Mój mąż kiedyś jak go poprosiłam żeby wylał kwas z ogórków a ogórki do śmietnika wlał wszytko i ogórek zapchał rure. Skończyło sie interwencją hydraulika i jego smiech jak odkrył co blokowało. A mój mąz cały czas twierdził ze nic tam nie wrzucił
(2017-10-18 16:13:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agathe
tylko papier toaletowy :) Bo czyszczę kibelek codziennie, i codziennie wlewam domestos. Nie nawidzę jak resztki po płatkach z mlekiem któryś z domowników wyleje do kibla- te płatki nieda się spłukać i wyglądają jak małe gówienka .Wszystkim mówię że oprócz papieru toaletowego nie wrzucać nic -musiałabym napisać kartkę przed wejściem do kibla bo niektórzy goście jak są u nas to nawet podpaski by wrzucili co już wogóle bez wyobraźni .
(2017-10-18 17:00:12) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gibo27
Papier i resztki jedzenia (płynne).
(2017-10-18 17:32:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88
u nas też podobnie jak u dziewczyn... papier toaletowy, resztki jedzenia płynne typu sosy, zupy i płatki wlasnie, narzucam na nie papier toaletowy i spływaja ha ha ostatnio przyuważyłam syna jak wysypuje piach i kamyczki z butóe po przedszkolu :P
(2017-10-18 17:41:41) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Dodam, że mieszkamy w bloku. Pamiętam jednak sytuację, że jakieś 10lat temu kolega miał szambo i jak panowie przyjechali mu to szambo opróżnić to natknęli się na ogromną ilość pływających..prezerwatyw. A z żoną tych prezerwatyw nie używał. Wyobraźcie sobie jaka była afera...
To miał strasznego pecha..., wiesz jak to się skończyło?
Tak. Nie są już razem.
(2017-10-18 18:10:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87
tylko papier toaletowy :) Bo czyszczę kibelek codziennie, i codziennie wlewam domestos. Nie nawidzę jak resztki po płatkach z mlekiem któryś z domowników wyleje do kibla- te płatki nieda się spłukać i wyglądają jak małe gówienka .Wszystkim mówię że oprócz papieru toaletowego nie wrzucać nic -musiałabym napisać kartkę przed wejściem do kibla bo niektórzy goście jak są u nas to nawet podpaski by wrzucili co już wogóle bez wyobraźni .
U mnie tak samo
(2017-10-18 20:21:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
evvka84
Dodam, że mieszkamy w bloku. Pamiętam jednak sytuację, że jakieś 10lat temu kolega miał szambo i jak panowie przyjechali mu to szambo opróżnić to natknęli się na ogromną ilość pływających..prezerwatyw. A z żoną tych prezerwatyw nie używał. Wyobraźcie sobie jaka była afera...
O masakra. Ale wtopa. Ja wrzucam tylko i wylacznie papier . Mam szambo na podworku a tam pompę rozdrabniacz które podaje wszystko do kanalizy. Wiec wole nie ryzykowac.

Podobne pytania