Odpowiedzi
Cesarka 22.50 i pielęgniarka na drugi dzień kazała wstać chyba koło 10. I co?I nie wstałam tylko mnie podniosły we 2. Zaprowadziły we 2 umyła jedna i do łózka zaś we dwie. I jak tylko chciałam wstać to przychodziła bynajmniej jedna i przez 2 dni mnie podnosiły. Ze szpitala wyprowadził mnie mąż szliśmy przez korytarz prawie 15 minut co można zrobić w 2 minuty ale moje tempo było zadziwiające i oczywiście robiłam sobie przystanki. W domu mnie podnosili myli i nie wiem co jeszcze przez 1,5 tygodnia. To tylko w skrócie...
witam w klubie...
Cesarka 22.50 i pielęgniarka na drugi dzień kazała wstać chyba koło 10. I co?I nie wstałam tylko mnie podniosły we 2. Zaprowadziły we 2 umyła jedna i do łózka zaś we dwie. I jak tylko chciałam wstać to przychodziła bynajmniej jedna i przez 2 dni mnie podnosiły. Ze szpitala wyprowadził mnie mąż szliśmy przez korytarz prawie 15 minut co można zrobić w 2 minuty ale moje tempo było zadziwiające i oczywiście robiłam sobie przystanki. W domu mnie podnosili myli i nie wiem co jeszcze przez 1,5 tygodnia. To tylko w skrócie...
witam w klubie...po drugim po 8h.
za drugim razem było mi znacznie inaczej tzn lżej.