Witam Drogie mamausie...
Mam pytanie które mnie męczy.. pewno już nie raz się tutaj pojawiło ale zapytam jeszcze raz..
Otóż jestem w 32 tyg. ciąży to już moje drugie dzieciątko.. Kubusia urodziłam po 22 godzinach ciężkiego porodu który i tak zakończył się cesarskim cięciem z powodu nie otwierania się ujścia.. po 22 godzinach miałam tylko 4 cm rozwarcia, mały nie mógł się przecisnąć.. położna powiedziała że mam nietypowy układ bioder.. po półtora roku miałam zabieg łyżeczkowania... teraz kiedy zapytałam się lekarza jaki będzie poród powiedział ze jeszcze o tym porozmawiamy.. może to głupie ale bardzo się boję porodu naturalnego.. czy lekarz po pierwszej cesarce może zmusić mnie do porodu naturalnego? jak myślicie? :(
Odpowiedzi
http://40tygodni.pl/Category/015/2,60799,Dziewczyny-pomozcie-porod.html
Nie wiem co za lekarz pozwolił po 2 cc na poród naturalny - jakiś idiota chyba. Mnie po 2 cc w trzeciej ciąży lekarz powiedział, i to nie jeden, że teraz to już tylko cesarka.
A wracając do pytania to wszystko zależy od twojego organizmu, jeżeli zaczniesz rodzić naturalnie i będzie rozwarcie, a dziecko zejdzie do kanału to karzą rodzić. U mnie 2 cc było ze względu na duży płód i przebyte cc, nie miałam ani skurczy ani rozwarcia w 39tc i dłużej nie czekali.