mam nadzieje ze wszystko sie ulozy,mysle ze stres Ci nie jest potrzebny,on nie pozwala sie skupic na rzeczach ktorych bardzo chcemy,trzymaj sie kochana a wsio bedzie oki:*
Właściwie moje pytanie nie będzie pytaniem... Bardziej prośbą o pocieszenie i wsparcie.
O tydzień spóźnia mi się miesiączka,zrobiłam test, a właściwie 2... dwie kreski. Ale jak na razie nie potrafimy się tym cieszyć, bo obawiamy się, że będzie tak jak poprzednim razem, kiedy też spóźniał mi się okres, zrobiłam test - pozytywny. Umówiłam się do ginekologa, wizyta przypadała za jakieś 2 tygodnie. W ciągu tych 2 tyg. dostałam niestety miesiączkę. Pani doktor zbadała mnie tylko ginekologicznie, stwierdziła, że ona tu żadnej ciąży nie stwierdza( swoją drogą, jak taką małą ciążę można stwierdzić poprzez badanie ginekologiczne, bez żadnego usg ani niczego takiego? Nie znam się, może Wy wiecie coś na ten temat?) Powiedziała tylko, że to może być przez tabletki, które odstawiłam 2 miesiące wcześniej, albo przez "nie wiadomo co",tak powiedziała.Nie zrobiła mi ani cytologii,ani nic, a wiem że fałszywie dodtani test może wychodzić np. przez torbiel jajnika...
Obawiam się, że tym razem będzie tak samo, tzn że okres w końcu się pojawi i cała nadzieja znowu zniknie:( Szczególnie,że nie mam żadnych objawów, nie mdli mnie, nie wymiotuje, piersi mnie bolały ale przestały(tak jak zwykle przez okresem, bolą i na jakiś czas przed przestają). Czy któraś zWas też ma/miała podobnie? Czy to może być torbiel?
Przepraszam za moje marudzenie, ale tak bardzo się załamałam poprzednim razem i tak bardzo chciałabym, żeby teraz to jednak była ciąża...
Odpowiedzi
mam nadzieje ze wszystko sie ulozy,mysle ze stres Ci nie jest potrzebny,on nie pozwala sie skupic na rzeczach ktorych bardzo chcemy,trzymaj sie kochana a wsio bedzie oki:*
Nie denerwuj się na pewno będzie dobrze tylko inny lekarz. Trzymaj się i powodzenia:)))
Trzymam kciuki, daj znac :)