Podnoszenie noworodka, niemowlaka. mamalili |
2013-08-14 16:27
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Witam wszystkie mamy serdecznie. Mam pytanie związane z podnoszeniem dzieciątka, jak sobie z tym radzicie, czy robicie to bardzo delikatnie? Moja córcia zaczęła 2 miesiąc i ma tyle energii, że nie jestem w stanie jej uspokoić. Jak miała 5 dni położna ułożyła ją na brzuszku to już samodzielnie podnosiła całą główkę. W związku z tą ruchliwością Lili mam duży problem z podnoszeniem jej, ponieważ muszę ją mocno chwycić aby się nie odchyliła i za każdym razem mam wrażenie, że wbijam jej palce w główkę, bardzo się tym martwię ale nie jestem w stanie jej inaczej podnieść bo bardzo fika główką. Jak Wy podnosicie swoje dzieci, bardzo delikatnie?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

1

Odpowiedzi

(2013-08-14 17:18:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rudesloniatko
Mój synek miał tak samo... Musisz jak najwięcej sama jej trzymać główkę, dlaczego?! Bo sobie nadwyręży kręgosłup i szyjkę a to nie jest przyjemne zwłaszcza dla takiego maleństwa, które odkrywa wszystko od nowa co to ból itd. Ja malutkiego nosiłam w rożku, ciasno owiniętym albo weź cienki koc i złóż go na pół żeby powstał kwadrat i owiń niuńkę. Będzie Ci o wiele wygodniej i przede wszystkim jej. Ja tak męża nauczyłam , żeby główkę trzymał że robił to lepiej ode mnie:) A wiesz tatko ma większą dłoń i jest mu lepiej ;)

Podobne pytania