Hej dziewczyny :)
Wlasnie mamy zamiar leciec do Polski :) Kiedy maly bedzie mial 3 miesiace :) Chodzi mi o to czy koniecznie musze miec do samolotu siedzako samochodowe? Lecimy z lini lotniczych Raynair i na stronce przeczytalismy ze dzieci do dwoch lat musza byc na kolanach rodzica, no ale co do tego nie jestem pewna ... mam zamiar wziasc nosidelko (to takie z przodu noszone), poniewaz w Pl mam juz jeden wozek. Czy na pewno wpuszcza nas na poklad kiedy naszego malca bede tak nosila? Moze ktoras z Was juz podrozowala samolotem z takim maluchem i moze podzielic sie doswiadczeniami?
Z gory dziekuje za odpowiedzi:)
Pozdrawiam =)
Hej:)
Ja w sumie nie latałam z dzieckiem bo go jeszcze nie mam:) ale z moich obserwacji jest tak mówi Paulinek. Dziecko rodzice trzymają na rękach a za nosidełko czyli dodatkowe miejsce jest jakaś tam dopłata:)
pozdrawiam