Policystyczne zapalenie jajnikow marysia2711 |
2011-10-10 18:25
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Dziewczynki, moja przyjaciolka od jakiegos czasu stara sie o dziecko. Przy ostatniej wizycie lekarz wykrył u niej policystyczne zapalenie jajnikow. Dziewczyna totalnie sie zalamala i stracila juz nadzieje. Czy ktoras z Was leczyła się na tą chorobę/pomimo tego zaszła w ciąże? Nie znam do konca tej choroby, nie wiem jak to jest, ale wiem, ze jest mala szansa na zajscie w ciaze... Podpowiedzcie cos, chce jej jakos pomoc...

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

9

Odpowiedzi

(2011-10-10 18:31:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sea29
ale miala mnostwo róznych badan czy wg usg tak stwierdzil?
(2011-10-10 18:36:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dona162
U mnie ze 2 lata temu też wykryto PCOS (zespół policystycznych jajników) na podstawie usg, bo wyniki hormonalne miałam w porządku, a jednak brak miesiączek i owulacji po odstawieniu tabletek anty. Poszłam na konsultację do innego ginekologa, i ten postukał się w głowę, dał Luteinę na wywołanie miesiączki i po 3 miesiącach zaszłam w ciąże. Może niech koleżanka skonsultuje sprawę z innym ginem:)
(2011-10-10 18:45:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sea29
U mnie ze 2 lata temu też wykryto PCOS (zespół policystycznych jajników) na podstawie usg, bo wyniki hormonalne miałam w porządku, a jednak brak miesiączek i owulacji po odstawieniu tabletek anty. Poszłam na konsultację do innego ginekologa, i ten postukał się w głowę, dał Luteinę na wywołanie miesiączki i po 3 miesiącach zaszłam w ciąże. Może niech koleżanka skonsultuje sprawę z innym ginem:)
no wlasnie o to mi chodziło bo u mojej córki bylo podejrzenie po usg ale szczególowe badania wszystko rozwiały....nawet ginekolog na wizycie stwierdziła ze wyglada jak policystyczne jajniki ale usg to nie potwierdzenie...
(2011-10-10 18:59:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marysia2711
Wiecie co, glupio mi bylo tak ją wypytywac (bo ja sama jestem w ciazy i to drugiej i rozumiem ze ciezko jej sie ze mna na ten temat rozmawia...) ale z tego co sie zorientowalam to nie miala szeregu jakichs szczegołowych badan, tez proponowalam jej innego lekarza, niby powiedziala ze ok, ale widze po niej ze nie ma nadziei. Moze sie naczytala w internecie juz za wczasu. Dlatego chcialam sie dowiedziec czegos od Was, zeby wiedziec co jej zasugerowac... Co jej podpowiedziec..
(2011-10-10 19:18:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kukurydziana88
U mnie stwierdzono PCOS. Gdy przestałam brać tabletki antykoncepcyjne najpierw miałam nieregularne miesiączki, później przestałam miesiączkować (myślałam długo, że jestem w ciąży i testy szwankują). Później byłam w szpitalu na USG i na tej podstawie postawiono diagnozę. Lekarka powiedziała, że dla własnego zdrowia powinnam wrócić do tabletek lub jeśli myślę o dziecku to zacząć się starać. Po miesiącu byłam w ciąży :)
(2011-10-11 11:15:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gaspodzina
Musi się dobrze przebadać i udać się do specjalisty od pcos, albo do gina leczącego niepłodność. Do zwykłego gina szkoda czasu chodzić. Wiem po sobie. Ja nie miałam akurat pcos, ale moja poprzednia ginekolog wmawiała mi "lekką formę pcos". Lekarz od niepłodności, do którego się przeniosłam, chwycił się za głowę, jak zobaczył w jaki sposób mnie "leczyła". Nic przesądzonego. Jak to mawia mój gin, może brutalnie, ale dla kobiet z problemami pocieszająco , dopóki kobieta ma macicę, to może zajść w ciążę. ;)) Z tym leczeniem niepłodności to jest tak, że trzeba trafić na lekarza, który ma plan działania wobec pacjentki i go realizuje, a nam pozostaje go posłusznie wykonywać. I tyle. Pocieszaj koleżankę i pomóż znaleźć jej sprawdzonego specjalistę. ;)
(2011-10-11 13:00:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ma1
u mojej bardzo bliskiej kuzynki stwiedzono tą chorobę.ma już synka 4 letniego.jak się urodził przestała miesiączkowac.przez 2 lata nie miała okresu...chodziła do naszego gina.wywoływał jej na wiele sposobów okres i nic...po 2 latach trafiła do szpitala w Bydgoszczy.tam gin na pierwszej wizycie stwierdził te policystyczne jajniki.nie miała okresu,tyła strasznie,czasami pojawia się nadmierne owłosienie no i na usg było widac wyraźnie u niej,że jej jajniki nie wytwarzają pęcherzyków...dostawała najpierw leki,które stosuje się u cukrzyków...dostała okres na 2 miesiące.potem zanikł.no i w końcu poszła na zabieg laparoskopię na jajnikach.było to w grudniu.odzyskała okres i płodnośc i teraz ma termin porodu na grudnia :-)))
(2011-10-11 20:12:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marysia2711
Dzieki laski. Juz mniej wiecej wiem. Popytam jeszcze na wizycie mojej lekarki kto by byl najlepszy na tego typu dolegliwosc i chyba z nią sie przejde:)
(2011-12-28 18:49:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miko9009
Może zapalenie to nie, ale u mnie wykryto zespół policystycznych jajników (nie wiem czym to się różni), jako leczenie dostałam duphaston codziennie i metformax w określone dni cyklu, nastawiałam się na leczenie przez kilka lat, a po 2 czy 3 miesiącach ujrzałam 2 kreski.. ;)

Podobne pytania