2014-06-13 21:01
|
hej dziewczyny , dziś przez godzinę dostawałam skurcze co 8 i 10 minut raz tak raz tak dostałam również strasznego rozwolnienia ,ale po dobrej godzinie wszystko minęło i czuje się jak by nigdy nic . Co to może znaczyć termin na 5 lipca czy to skurcze przepowiadające czy mam się bać.? Pomocy
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Dziś miałam to samo ale nieźle mnie przeczyściło....2 razy latałam i długo siedziałam na kibelku....do tego ból brzucha, skurcze, mdłości.
Po ponad godzinie ustało.
Nnie wiem o co chodzi ale chyba się oczyszczamy przed porodem. Dziewczyny pisały, że czasem jest to nawet na 2 tyg przed porodem a czasem w dniu porodu. Nie ma reguły. Ale na pewno to znak, że coś się dzieję, organizm się przygotowuje.
Przede wszystkim nie bój się i nie panikuj ;) być może były to skurcze przepowiadające skoro trwały godzinę i teraz już nic się nie dzieję.Możesz się też już powoli oczyszczać przed porodem albo najzwyczajniej w świecie coś zjadłaś ;) Pamiętam,że na końcówce ciąży miałam bardzo dużo "fałszywych alarmów",które zaczęły się gdzieś ok 37 tc a urodziłam w 40..Także spokojnie i bez nerwów.
Dziękuję trochę się uspokoiłam mama nadzieje,że wszystko w porządku ;)
Ja tak miałam we wtorek rano, obudziłam się o 6 rano z bólem brzucha i zaraz mnie pogoniło.
Dziś miałam to samo ale nieźle mnie przeczyściło....2 razy latałam i długo siedziałam na kibelku....do tego ból brzucha, skurcze, mdłości.
Po ponad godzinie ustało.
Nnie wiem o co chodzi ale chyba się oczyszczamy przed porodem. Dziewczyny pisały, że czasem jest to nawet na 2 tyg przed porodem a czasem w dniu porodu. Nie ma reguły. Ale na pewno to znak, że coś się dzieję, organizm się przygotowuje.
No sporo mnie przeczyściło jak nigdy , a jadłam to co zwykle będę obserwować całą sytuacje w następnym tyg wybieram się na wizyte kontrolą poinformuje ginekologa o tym zdarzeniu .
Dziś miałam to samo ale nieźle mnie przeczyściło....2 razy latałam i długo siedziałam na kibelku....do tego ból brzucha, skurcze, mdłości.
Po ponad godzinie ustało.
Nnie wiem o co chodzi ale chyba się oczyszczamy przed porodem. Dziewczyny pisały, że czasem jest to nawet na 2 tyg przed porodem a czasem w dniu porodu. Nie ma reguły. Ale na pewno to znak, że coś się dzieję, organizm się przygotowuje.
Ja tak miałam we wtorek rano, obudziłam się o 6 rano z bólem brzucha i zaraz mnie pogoniło.
Dziś miałam to samo ale nieźle mnie przeczyściło....2 razy latałam i długo siedziałam na kibelku....do tego ból brzucha, skurcze, mdłości.
Po ponad godzinie ustało.
Nnie wiem o co chodzi ale chyba się oczyszczamy przed porodem. Dziewczyny pisały, że czasem jest to nawet na 2 tyg przed porodem a czasem w dniu porodu. Nie ma reguły. Ale na pewno to znak, że coś się dzieję, organizm się przygotowuje.
U mnie oczyszczanie trwało prawie 3 tygodnie z tym że dwa dni przed porodem doszły też wymioty, mdłości i potworna zgaga po wszystkim.
Dziś miałam to samo ale nieźle mnie przeczyściło....2 razy latałam i długo siedziałam na kibelku....do tego ból brzucha, skurcze, mdłości.
Po ponad godzinie ustało.
Nnie wiem o co chodzi ale chyba się oczyszczamy przed porodem. Dziewczyny pisały, że czasem jest to nawet na 2 tyg przed porodem a czasem w dniu porodu. Nie ma reguły. Ale na pewno to znak, że coś się dzieję, organizm się przygotowuje.