Jak dzieci sa niemowlakami to myslimy ze nauczylismy sie cierpliwosci wstajac do nich w nocy itp a tak naprawde dopiero gdyvdziecko wchodzi w pewnien etap np bunt dwulatka zdajemy sobie sprawe ze tej cierpliowsgi nie ma.
Napewno nie jestes zla matka bo krzyczysz. Ja mam 27 mcy syna i juz nie jedno z nim przeszlam na xzele z bicien mnie i innych
Musisz nauczyc sie bycia cierpliwa nie ustepowac i tlumaczyc mimo ze teraz wydaje ci sie ze nic nie dociera.dociera! Tyljko takie dzievko zrobi po swojemu taki etap. Najlepiej byc spokojnym(wiem to trudne) i tlumaczyc.
Jeszze sporo przed wami takze uzbroj sie w cierpliowsc. To pewnie bunt dwulatka