Konto zablokowane

Jak radzić sobie z porannymi nudnościami i wymiotami w czasie pierwszych miesięcy ciąży .

madziorka1983|
vote-up

Dobra porada

Słaba porada

vote-down


Nudności i wymioty podczas ciąży dotyczą około połowy ciężarnych kobiet. Występują głównie rano, tuż po wstaniu z łóżka. U większości tych kobiet zanikają one po trzecim miesiącu ciąży. Czasami, szczególnie w przypadku ciąży bliˇniaczej mogą utrzymywać się dłużej a nawet do końca ciąży. Niestety nie ma jakiegoś złotego środka, który by mógł zaradzić temu. Generalnie musisz jakoś to przejść. Dla pociechy powinnaś wiedzieć, że nudności i wymioty oraz inne objawy ciąży świadczą o dobrym jej przebiegu. Bardzo rzadko mogą zaszkodzić dziecku poprzez jego niedożywienie. Dlatego głowa do góry. Przecież przeżyły to miliony kobiet. Podane poniżej środki zaradcze mogą być jedynie pomocne dla Ciebie w pokonywaniu tych dolegliwości





  • Po pierwsze nie bierz żadnych lekarstw przeciwwymiotnych.





  • Nie przejadaj się!





  • Jedz małymi porcjami, ale częściej, najlepiej, co 2 - 3 godziny.





  • Pij zupy i inne napoje między posiłkami, raczej po, niż w trakcie jedzenia. Najlepiej pół godziny po posiłku stałym. Pomoże Ci to zapobiec rozdęciu żołądka, co może wywoływać wymioty.





  • Unikaj tłustych i smażonych pokarmów, ponieważ są ciężkostrawne i dlatego mogą być przyczyną wymiotów. Podobnie, zapachy z kuchni w czasie przygotowywania posiłków działają niekorzystnie.





  • Jedz lekkie, sezonowe potrawy - głownie dużo świeżych warzyw i owoców.





  • Po posiłku usiądˇ prosto (nie kładˇ się) a unikniesz wtedy sensacji żołądkowych.





  • Przekąski takie jak jogurt, kawałek chleba czy mała kanapka lub szklanka mleka czy soku spożyte przed pójściem do łóżka lub w nocy mogą pomóc zredukować nudności rano. Pamiętaj, aby usiąść prosto przez 10 - 20 minut po tej przekąsce.





  • Zanim rano wstaniesz z łóżka, zjedz kawałek suchego chleba, trochę płatków zbożowych lub krakersów, które powinnaś zawsze mieć przy łóżku.





  • Wstając z łóżka rób to powoli, unikaj gwałtownych zmian pozycji ciała.





  • Nie myj zębów tuż po jedzeniu.





  • Spróbuj się zrelaksować. Postaraj się unikać stresów. Odpoczywaj najwięcej jak to możliwe w ciągu dnia, z głową i nogami uniesionymi lekko do góry.





  • Popijaj powoli wodę gazowaną, gdy czujesz mdłości.





  • Pomocne dla Ciebie może być świeże powietrze. Pójdˇ na krótki spacer lub spróbuj spać przy otwartym oknie. Jeśli coś gotujesz w kuchni, otwórz okno lub włącz wentylator, aby pozbyć się niepożądanych zapachów.





  • Jedz lub pij coś kwaśnego (sok z cytryny) lub kiszonego (ogórki, kapusta).





  • Niektórym kobietom może pomagać picie różnych ziołowych herbatek. Jednakże, podobnie jak lekarstwa, większość tych herbatek zrobiona jest z nieobojętnych dla organizmu ziół, dlatego ostrożność jest niezbędna. Poniższe herbatki ziołowe są bezpieczne dla kobiet w ciąży - nie ma doniesień o tym, że są przyczyna jakichś wad wrodzonych







    • Mięta pieprzowa





    • Czerwona i biała malina





    • Mięta kędzierzawa





    • Śliski wiąz





    • Mlecz - Mniszek lekarski





    • Imbir





    • Rumianek. Trzeba zachować ostrożność, bo możliwe są reakcje alergiczne.







  • Są pewne podejrzenia, że niski poziom glukozy we krwi, niedobór witaminy B6, zaburzona gospodarka elektrolitowa (potas, magnez) mogą powodować wymioty.





  • Jeśli przyjmujesz jakieś preparaty witaminowe rób to w takim czasie, gdy jest małe ryzyko zwymiotowania ich.





Dopiero bardzo intensywne wymioty, trwające cały dzień, przez dłuższy okres, mogą stanowić zagrożenie dla Ciebie i dziecka, a wtedy powinnaś zgłosić się do Twojego lekarza.

Komentarze
Wyświetlono: 1 - 6 z 6.

(2012-04-28 13:38) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

koniczynka87

Czego ja nie próbowałam, mozna by te liste wydłuzyc jeszcze he he he ;)

Mi nie pomogło, ale mam nadzieje, że komuś pomoże :)

(2012-04-30 22:38) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
youela

youela

ja wymiotowalam do 6 miesiaca. Tuz kolo trzeciego miesiaca wyladowalam w szpitalu z odwodnieniem. NIe moglam nic jesc i nic pic wszystko odrazu zwracalam. Po 6 miesiacu nie wymiotowalam ale juz do konca mnie mdlilo i mialam okropna zgage. Myslalam ze zwariuje ale dzis mysle juz o tym zeby wkrotce postarac sie o drugie malenstwo, bo tyle radosci warte jest tych 9 miesiecy meczarni :)

(2012-05-02 14:50) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fibi35

fibi35

mi pomógł świeży imbir ,dodawałam go zawsze do herbatki zamiast plastra cytryny (plaster imbiru),a nudności miałam nawet nocą...koszmar który mam już za sobą...a i nie dopuszczałam do tego wtedy by za bardzo się najeść ,czy też być głodna bo nudności to nic innego jak szalejące kwasy żołądkowe, które się nasilają przy obżarstwie albo głodzie...do tego jadłam 5 posiłków dziennie i pomogło...pozdrawiam

(2012-05-09 08:56) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kariiisss18

kariiisss18

Zimne, duzo picia zimnego!! cieple napoje tylko pobudzaja odruch wymiotny! pozatym 8-10 posilkow wielkosci malej piastki, start przed wstaniem z lozka mi moj piotrus rano szykowal wode z lodem albo zimne mleko i pol buleczki z maslem! naprawde czulam sie lepiej!!

(2012-05-09 14:07) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marzycielka1983

marzycielka1983

Dokładnie tak jak pisze kariiisss18

Ja do tego piłam jeszcze codziennie rano  naczczo szklankę siemienia lnianego ( koniecznie ostudzonego)

(2012-05-24 08:40) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marynia

marynia

mnie nic nie pomagało, wymiotowałam wszystkim co zjadłam i mdłości miałam 24h na dobe...nawet w nocy jak się przebudziłam ;| Od jakiegos miesiąca mam spokoj, już nawet nie pamiętam tego paskudnego czasu, bo tak się dzieckiem cieszę, tylko szlag mnie już trafia bo od 2 tygodnia ciąży jestem na L4 i już mam dosyć ;/