2010-08-13 23:19
|
Moja miesięczna córeczka strasznie się napina i nie może sobie piernąc, kupki robi codziennie lecz przy nich taż się napina.Karmie ja mlekim sztucznym i do tego podaje herbatke koperkową.Od paru dni podaje przed jedzeniem kropelki infacol.Dziś przez cały dzień sie męczyła i czy można dziecku jeszcze jakoś pomóc.
Mamuśki poradzcie mi co moge jeszcze zrobić!
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
no to na skróty:
1.
Mam nadzieję, że szybko wszystko się unormuje!
ps kładź ją też troszkę na brzuszek to też pomaga...
No i trzeba też masować brzuszek ruchami okrężnymi i robić "rowerki" lub obie nóżki delikatnie do brzuszka i puszczać i tak kilkanaście razy. Nam pomogło może i tobie się przyda.
W tym wszystkim najgorsze jest że człowiek próbuje wszystkiego na swoim własnym dziecku i nie potrafi mu pomóc choćby bardzo chciał. :(
U nas na sztucznym przez pierwszy miesiąc też miała rewolucje, zaparcia i biegunki na zmianę.
3 razu musiałam użyć czopka glicerynowego, ale to ostateczność (wkładałam czubek na 20 sekund)
Gastroenterlog dziecięcy w przypadku przewlekłych zaparć kazał mi dodawać codziennie 5 ml laktulozy do herbatki. Na szczęście obeszło się bez tego bo łatwo się uzależnić. Ale jak czasem 3 dni nie robi kupy to daję jej 2,5 ml laktulozy do herbatki żeby nie doprowadzić do zaparcia.
Czasem nie ma zaparcia, ale nie może się wyprukac, wtedy pomaga masaż brzuszka.