Poród naturalny czy cięcie cesarskie? maciejka |
2010-09-29 14:28
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Jestem w 39 tygodniu ciąży . Okazało się na USG ze dzidzia ma prawie 4 kg byłam tak zszokowana ze nie mogłam wyjść z gabinetu tylko kręciłam się w kółko.
jestem szczupła i nie wiem czy dam radę urodzić taką jak powiedzieli na USG kluskę??

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

21

Odpowiedzi

(2010-09-29 14:36:01) cytuj
Hm... No nie wiem, co Ci powiedziec. Ja tez naleze do tych drobnych i powiem, ze trzeci porod (mloda wazyla 3820g) nie nalezal do tych naj... Mloda utknela mi na zakretach... W koncu ja wycisnelam... ale jak na trzeci porod (po 2. mega latwych) 20 minut meczarni w skurzach partych to ciezko.

W sumie wg slow poloznej i lekarki rozstrzygajaca nie jest waga dziecka, a wielkosc glowki. Moja lejdi miala porzadna czache (36 cm) i dla mnie bylo to troche wyzwanie...

Nie wiem, nie zdecydowalabym sie chyba na cesarke... racze na pewno nie... ale za to nie twierdze, ze byl to moj najlatwiejszy porod... raczej wrecz przeciwnie.

To, czy dasz rade urodzic, to trudno powiedziec. Sa kobiety, ktore radza sobie swietnie z dziecmi ponad 4-kilowymi i takie, ktore ledwo "wycisna" 3- lub lekko ponad 3-kilowe...

Rozmawiaj z lekarzem... zapytaj, jak duza glowka jest i jak on to widzi?...

Powodzenia...
(2010-09-29 14:36:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jula77
Nie ma co sugerowac sie USG, bo przewaznie waga urodzeniowa znacznie sie rozni. Moj syn mial byc maly a wazyl 3850. Corka miala wazyc 3800 a urodzila sie wazac 3400. Dasz rade i nie przejmuj sie w ogole.
(2010-09-29 14:36:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiki218
NO ja urodziłam córkę 3200 i była na mnie za duża jak to lekarz określił... Musiał mi pomóc,bo sama nie dałabym pewnie rady.
(2010-09-29 14:38:31) cytuj
Poza tym z tymi pomiarami na usg to niestety nie zawsze pokrywa sie to z rzeczywistoscia.

Moja kolezanka miala usg na krotko przed porodem i miala miec dzieci cos nieco ponad 3-kilowe... Urodzila (rodzila kilkanascie godzin, po czym mlody utknal na zakrecie) ponad 5-kilowego chlopka.
Ja mialam usg robione na godzine przed tym, jak mloda wyskoczyla z brzuszka... i wg niego miala wazyc cos 3200 g... a wazyla te 3820 g... niewielka pomylka... czyli prawie, ktore robi jednak roznice.
(2010-09-29 14:38:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiki218
Ale myślę, że dasz radĘ. Teraz jestem w drugiej ciąży i nie ważne ile dziecko będzie ważyło to raczej nie zdecyduję się na cesarkę, chyba że będzie konieczna z punktu widzenia medycyny
(2010-09-29 14:39:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
efcia
U mnie USG się nie myliło. Na dwa tygodnie przed porodem synek ważył 3900 i lekarz stwierdził, że jak coś to będzie cesarka. Też jestem szczupła. Jednak trafiłam do innego szpitala i tam nikt nie pytał ani nie zrobił usg. Urodziłam naturalnie z pomocą kleszczy bo nie mogłam sama dać rady. Synek po porodzie ważył 4160. Było ciężko ale szybko wróciłam do formy. Trzymam kciuki.
(2010-09-29 14:45:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewella
oj niestety nieraz musi byc cesarka..w moim przypadku nie bylo mowy inaczej...jedna mala byla jakos poprzecznie ulozona i inaczej nie dalabym rady..
(2010-09-29 14:56:08) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115
Przy wzroscie 168cm wazylam zawsze ok.50 kg, skrajnoscia bylo 48kg, ale do tego wracc bym nie chciala. Urodzilam dwoje dzieci w sposob naturany. Pierwsze wazylo 3200g, drugie 4420g. Przyznam szczerze, ze pomimo drugie dziecko bylo o tyle ciezsze, a przy pierwszym porodzie powiedziano mi, ze nigdy nie bede w stanie urodzic wiekszego dziecka, dzidzie bylo mi latwiej wyprzec. Pewnie z tej racji, ze sama swoim ciezarem pchala sie na dol
Dlatego ciesze sie, ze lekarze pomylili sie na wszystkich szacunkowych USG, gdzie szacowali ok.3200g, bo namawialiby mnie na cesarke. A porod naturalny w moim mniemaniu jest lepszy. Lekarz tez przekonywal, by probowac naturalnie, choc poinformowalam go, ze poprzednicy uswiadamiali mnie o niemoznosci urodzenia przeze mnie wiekszego dziecka... Oplacalo sie sprobowac :) Wypchalam z siebie te slodkie 4420g :)
Posluchaj zalecen swojego lekarza najlepiej.
(2010-09-29 15:02:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwciia
według Usg szacowali nie więcej niż 3500 a miała 3700. CC zrobili mi z innego powodu(położenie pośladkowe) ale powiedzieli że i tak sama bym jej nie wycisnęła bo za wąska jestem.Ale jeśli lekarz nie widzi przeciwwskazań do naturalnego to na pewno dasz rade!

Podobne pytania