Ja też się przeraziłam. Nie wiemy na co się decydujemy a na oksy raczej się godzimy
Kobiety, dziewczyny, babcie, przyjaciółki ciężarnych....
Mężczyźni, chłopaki, dziadkowie, przyjaciele ciężarnych....
lekarze, położne, pielęgniarki, fizjoterapeutki....
Pomagacze....
Proszę....
Zadbajcie o swoje nienarodzone jeszcze dzieci. Przygotujcie się....
Pracuję z patologią noworodka 17 lat i widzę,że coraz częściej rodzą się dzieci z "potłuczonymi"głowami. Wszyscy mówią o szkodliwości cesarki. Tak. Ale ja nie o cesarce...
Ja o porodzie naturalnym, który de facto jest porodem chemicznym.
Wiadomo, że każda para wybierze co wybierze....
Ale mam poczucie, że rodzice nie mają wiedzy,jak podawana oksytocyna wpływa na mechanikę ciała.
Podczas fizjologicznego porodu wydziela się oxytocyna (hormon miłości). Ona przygotowuje dziecko do narodzin. Powoduje skurcze macicy, zmiękcza również kości łonowe, które powoli się otwierają i rozsuwają. Poród trwa jako proces pobudzania i hamowania. To jest ważne. To skurcz i rozkurcz. Dziecko to czyta jako aktywnośc i odpoczynek. Powoli, powoli, potem narasta, apogeum i już !
W momencie, kiedy dziecku podawana jest pompa z oksytocyną, dziecko, które śpi pchane jest sztucznie. Uderza głową w niezmiękczone kości łonowe jak o beton. Rodzi się straumatyzowane. Mama ma się równie źle.
Noworodek uderzając głową, uszkadza kośc klinową, która jest pod oczodołami, przesuwa ja, zniekształca. Do tej kości połączone jest 11 innych kości czaszki, przyczepiona opłucna płucna i osierdzie. Czaszka jest zdeformowana, szyszynka i przysadka mózgowa rozstrojone, wszystkie bodźce przechodzące przez korę sensomotoryczną czytane jako nieadekwatne. Dziecko płacze, albo non stop śpi ze zmęczenia. Nie może prawidłowo oddychac. Opona twarda, która trzyma nerwy skręcona, co daje mnóstwo problemów obwodowych. Problemy z przełykaniem.
Mam przez lata kontakt z rodzicami tych dzieci i słyszę, że dzieci te mają problem z inicjatywą. Bo nie zainicjowały porodu, były niegotowe. Są uśpione i utknęły z energią jeszcze w brzuchu mamy.
I po co to ?
To praca na lata: od diagnostów, po fizjoterapeutów i neurologopedów. A potem dalsze zaburzenia na bazie głównego problemu.
.....Warto zaufac naturze. Ciału. Zgodzic się na "prowadzenie...."
Proszę o udostępnianie, jeśli uznacie,że temat dotyczy waszych znajomych....
Na zdjęciu dzisiejszy mój pacjent, Oluś, wcześniak (duży już) ,
i jego straumatyzowana główka.
Zaczerpnięte z fecebooka
I pytanie: Czy u Was po podaniu oksytocyny dziecko miało jakieś urazy?
Mój synio miał lekkie stłuczenie na czole ale poinformowali mnie ze "wyskoczył" twarzą do fotela i stąd stłuczenie
Odpowiedzi
TAKNikt jeszcze nie głosował |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 18.
A jak dziecko wcale nigdy nie bedzie gotowe do naturalnego porodu ? To co mamy robic CC ?
Po terminie ok ale podają też przed terminem
Tak al ejak daja przed terminem to zjakis konkretnych powodowo typu cos sie z dzieckiem dzieje ....
Chyba nie zawsze. Mi podali zeby akcja mi się rozwineła a byłam jedyna rodząca tego dnia a skurcze miałam nie regularne, rozwarcie nie pełne a szyjka zgładzona tylko z jednej strony. Więc spytała mnie położna czy chcę urodzić ja powiedizłam ze tak. No to miłam jazdę 4 razy masaz szyjki i oksytosyna. Urodziłam w 2,5 godziny ale trauma straszna
Podali ci oksy przed terminem porodu ?
dzień po terminie.
jednak termin z om się wachał z terminem z usg bo miałam długie cykle
No ale sam asie na to zgodzilas .... twoje dziecko z powodu oksy ma jakies problemy zdrowotne ?
termin z usg i om rzadko kiedy sie pokrywaja .