Potrzebuje pogadać m1993 |
2016-09-22 16:27 (edytowano 2016-09-22 16:28)
|
3 miesiąc życia dziecka
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Dziewczyny chyba mnie coś trafi, były mój a ojciec Igora (4lata), wypisuję z innymi na mój temat i między innymi o naszych prywatnych sprawach, co kiedyś było itd. On o wszystkim pisze. Dziś właśnie napisał do mnie jakiś typ ze chciałby się że mną spotkać na kawę, że ma pracę, i własne mieszkanie ;o ! I czy się z nim spotkam. Odmówiłam i się zaczęło, zaczął pisać na mojego obecnego partnera i wysłał mi wiadomości jakie pisał z moim byłym i było tam napisane o tym że nie lubię np. analu! Przecież ku.r to są rzeczy prywatne! Co ja powinnam zrobić?! No mam ochotę normalnie mu wjeb.ac w morde za to. Jestem matka jego syna i robi że mnie kur.we wszędzie!

0
0
 Szczegóły
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

4

Odpowiedzi

(2016-09-22 17:33:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666
Mozesz isc na policje i zgłosic pomówienie albo coś w ten desen
(2016-09-22 18:19:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan
Idz na policje i zgłoś coś w rodzaju zielonej karty. Jeżeli z byłym nie masz na tyle kontaktu żeby normalnie z nim pogadac to po prostu napisz mu że zgłaszasz jego zachowanie czyli pomówienia na policję bo nie zamierzasz tłumaczyć sie jakms typom z tego co było w waszy życiu, a skoro Wam nie wyszło to nie znaczy że sobie na to pozwolisz, skoro on nie potrafi być dorosły i dojrzały bo zachowuje sie jak nastolatek który dostał kosza, a poza tym napisz mu żeby patrzył na dobro dziecka bo on kiedys też kogos może znaleśc chyba lepiej żyć w zgodzie niz w ciagłym żalu, jezeli nic by nie dotarło to bez skrupułów posadziłabym go o pomówienie i nękanie, chociaż by miał nauczkę. Na pewno bedziesz musiała zmienić nr telefonu i nie dawaj Waszym wspolnym znajomym lub po prostu powiedz że mu nie dawali..Jakiś nienormalny typ z niego jest.. A może po prostu idz na policje i zapytaj czy można cos w tej sprawie zrobic można trafisz na kogoś miłego kto Cę zrozumie i coś podpowie

Podobne pytania