Problem .. lalkaax3 |
2012-09-20 16:24
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Hej dziewczynki Mam koleny problem ...
Mój ukochany narzeczony nie powiedział jeszcze swoim rodzicom że jestem w ciąży ... Masakra a ja juz niedługo rodzę niby za 5 tygodni Co mam zrobić i wg Pomocy .!!

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

45

Odpowiedzi

(2012-09-20 17:25:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lalkaax3
Za stara jestem na takie numery , chłopak cos kręci i to nieźle , he he i skąd masz pewnośc , że jego rodzice wiedzą o waszym narzeczeństwie , pewnie tak samo jak o ciąży ...
Z tej mąki chleba raczej nie bedzie ...
A dlaczego on nie chce powiedziec swoim rodzicom o twojej ciąży , ma na to jakies argumenty ? Utrzymuje w ogole kontakt z rodzicami ? Jak on to sobie w ogole wyobraża , że za miesiąc wpadnie do nich z dzieckiem na ręku i dopiero powie rodzicom ?
Zawsze wiedziałam , że chłopcy ponizej 25 roku zycia nie są mężczyznami i niestety ten twój wielce narzeczony tylko mnie utwierdza w tym przekonaniu ...
wiedzą bo byłam u nich i pokazywałam pierscionek . więc raczej wiedza .
To idź teraz pokazac brzuch , skoro twoj facet taki nie rychliwy ...
bez przesady
Weź Ty wsiądź w samochód albo jakiś inny środek lokomocji i jedź do tych rodziców sama albo zostaw tego faceta bo nie dorósł zupełnie do roli ojca. Coś kręci i to ewidentnie, a Ty tego zupełnie nie widzisz. Ja bym takiego kopnęła w dupsko i przez balkon wyrzuciła.
tak łatwo powiedzieć i zostanę sama
(2012-09-20 17:29:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota1983
Ile on ma lat powiedź? - bo zachowanie na poziomie 17 latka...Kobieto 35 tydzień i jego rodzice nie wiedzą, że zostaną dziadkami??
17 latek ma wiecej chyba rozumu .... bedzie dobrze jak dziadkowie sie nie obraza na was bo brzydko sie zachowaliscie .nie tylko on ale ty rowniez .ppozdrawiam
ja niby z jakiej racji ??
Wiesz co gdybym była na miejscu rodziców Twojego jak go nazywasz ukochanego narzeczonego i nie powiedziałby mi o tym ze jego dziewczyna jest w ciąży to miałabym pretensje i do niego ale również do Ciebie bo jestes kobietą!!Facet zawsze jest o kilka lat do tyłu z myśleniem ale Tobie to się po prostu dziwie ze sama im do tej pory nie powiedzialaś tylko czekasz jak pokorne ciele aż on to zrobi. Kobieto pomysl trochę i bez obrazy ale Ty chyba tez jeszcze nie dojrzałaś do roli matki. Oboje zachowujecie się jak smarkacze którym najlepiej wychodzi lepienie babek w piaskownicy i zabawa w chowanego. Jak Wy chcecie to dziecko wychować z takim podejsciem do życia???
(2012-09-20 17:31:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota1983
Za stara jestem na takie numery , chłopak cos kręci i to nieźle , he he i skąd masz pewnośc , że jego rodzice wiedzą o waszym narzeczeństwie , pewnie tak samo jak o ciąży ...
Z tej mąki chleba raczej nie bedzie ...
A dlaczego on nie chce powiedziec swoim rodzicom o twojej ciąży , ma na to jakies argumenty ? Utrzymuje w ogole kontakt z rodzicami ? Jak on to sobie w ogole wyobraża , że za miesiąc wpadnie do nich z dzieckiem na ręku i dopiero powie rodzicom ?
Zawsze wiedziałam , że chłopcy ponizej 25 roku zycia nie są mężczyznami i niestety ten twój wielce narzeczony tylko mnie utwierdza w tym przekonaniu ...
wiedzą bo byłam u nich i pokazywałam pierscionek . więc raczej wiedza .
To idź teraz pokazac brzuch , skoro twoj facet taki nie rychliwy ...
bez przesady
Weź Ty wsiądź w samochód albo jakiś inny środek lokomocji i jedź do tych rodziców sama albo zostaw tego faceta bo nie dorósł zupełnie do roli ojca. Coś kręci i to ewidentnie, a Ty tego zupełnie nie widzisz. Ja bym takiego kopnęła w dupsko i przez balkon wyrzuciła.
tak łatwo powiedzieć i zostanę sama
Wolałabym być sama niż z takim niedorosłym gówniarzem.
(2012-09-20 17:36:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anula026
Za stara jestem na takie numery , chłopak cos kręci i to nieźle , he he i skąd masz pewnośc , że jego rodzice wiedzą o waszym narzeczeństwie , pewnie tak samo jak o ciąży ...
Z tej mąki chleba raczej nie bedzie ...
A dlaczego on nie chce powiedziec swoim rodzicom o twojej ciąży , ma na to jakies argumenty ? Utrzymuje w ogole kontakt z rodzicami ? Jak on to sobie w ogole wyobraża , że za miesiąc wpadnie do nich z dzieckiem na ręku i dopiero powie rodzicom ?
Zawsze wiedziałam , że chłopcy ponizej 25 roku zycia nie są mężczyznami i niestety ten twój wielce narzeczony tylko mnie utwierdza w tym przekonaniu ...
wiedzą bo byłam u nich i pokazywałam pierscionek . więc raczej wiedza .
To idź teraz pokazac brzuch , skoro twoj facet taki nie rychliwy ...
bez przesady
Weź Ty wsiądź w samochód albo jakiś inny środek lokomocji i jedź do tych rodziców sama albo zostaw tego faceta bo nie dorósł zupełnie do roli ojca. Coś kręci i to ewidentnie, a Ty tego zupełnie nie widzisz. Ja bym takiego kopnęła w dupsko i przez balkon wyrzuciła.
tak łatwo powiedzieć i zostanę sama
Wolałabym być sama niż z takim niedorosłym gówniarzem.
Własnie to chiałam napisac...
(2012-09-20 17:38:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik
Za stara jestem na takie numery , chłopak cos kręci i to nieźle , he he i skąd masz pewnośc , że jego rodzice wiedzą o waszym narzeczeństwie , pewnie tak samo jak o ciąży ...
Z tej mąki chleba raczej nie bedzie ...
A dlaczego on nie chce powiedziec swoim rodzicom o twojej ciąży , ma na to jakies argumenty ? Utrzymuje w ogole kontakt z rodzicami ? Jak on to sobie w ogole wyobraża , że za miesiąc wpadnie do nich z dzieckiem na ręku i dopiero powie rodzicom ?
Zawsze wiedziałam , że chłopcy ponizej 25 roku zycia nie są mężczyznami i niestety ten twój wielce narzeczony tylko mnie utwierdza w tym przekonaniu ...
wiedzą bo byłam u nich i pokazywałam pierscionek . więc raczej wiedza .
To idź teraz pokazac brzuch , skoro twoj facet taki nie rychliwy ...
bez przesady
Weź Ty wsiądź w samochód albo jakiś inny środek lokomocji i jedź do tych rodziców sama albo zostaw tego faceta bo nie dorósł zupełnie do roli ojca. Coś kręci i to ewidentnie, a Ty tego zupełnie nie widzisz. Ja bym takiego kopnęła w dupsko i przez balkon wyrzuciła.
tak łatwo powiedzieć i zostanę sama
A skąd wiesz, że i tak nie zostaniesz sama? Przecież gołym okiem widać, że koleś ani Ciebie ani dziecka poważnie nie traktuje. Jeśli im powiesz, to przynajmniej będziesz mogła (jak zakładam) liczyć na pomoc jego rodziców. Okej, może tak jak piszesz nie przepadają za Tobą, ale to będzie ich wnuk/wnuczka. A Twój "narzeczony" to już sama nie wiem czy jest tak głupi czy tak cwany. Jedź dziewczyno do nich i im wyjaśnij co i jak, skoro z niego taka pipa życiowa. Teraz musisz myśleć o sobie i dziecku, a nie o jego widzimisię.
(2012-09-20 17:42:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szalonamatkax
hahaha dobre ci faceci heh zajebisci sa..

sama im powiedz,przypadkiem zadzwon i zapytaj jak tesciowa w roli babci sie odnajdzie:)

(2012-09-20 17:43:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lalkaax3
Za stara jestem na takie numery , chłopak cos kręci i to nieźle , he he i skąd masz pewnośc , że jego rodzice wiedzą o waszym narzeczeństwie , pewnie tak samo jak o ciąży ...
Z tej mąki chleba raczej nie bedzie ...
A dlaczego on nie chce powiedziec swoim rodzicom o twojej ciąży , ma na to jakies argumenty ? Utrzymuje w ogole kontakt z rodzicami ? Jak on to sobie w ogole wyobraża , że za miesiąc wpadnie do nich z dzieckiem na ręku i dopiero powie rodzicom ?
Zawsze wiedziałam , że chłopcy ponizej 25 roku zycia nie są mężczyznami i niestety ten twój wielce narzeczony tylko mnie utwierdza w tym przekonaniu ...
wiedzą bo byłam u nich i pokazywałam pierscionek . więc raczej wiedza .
To idź teraz pokazac brzuch , skoro twoj facet taki nie rychliwy ...
bez przesady
Weź Ty wsiądź w samochód albo jakiś inny środek lokomocji i jedź do tych rodziców sama albo zostaw tego faceta bo nie dorósł zupełnie do roli ojca. Coś kręci i to ewidentnie, a Ty tego zupełnie nie widzisz. Ja bym takiego kopnęła w dupsko i przez balkon wyrzuciła.
tak łatwo powiedzieć i zostanę sama
A skąd wiesz, że i tak nie zostaniesz sama? Przecież gołym okiem widać, że koleś ani Ciebie ani dziecka poważnie nie traktuje. Jeśli im powiesz, to przynajmniej będziesz mogła (jak zakładam) liczyć na pomoc jego rodziców. Okej, może tak jak piszesz nie przepadają za Tobą, ale to będzie ich wnuk/wnuczka. A Twój "narzeczony" to już sama nie wiem czy jest tak głupi czy tak cwany. Jedź dziewczyno do nich i im wyjaśnij co i jak, skoro z niego taka pipa życiowa. Teraz musisz myśleć o sobie i dziecku, a nie o jego widzimisię.
to zadzwonie i im powiem chociaz przez telefon
(2012-09-20 18:18:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik
Za stara jestem na takie numery , chłopak cos kręci i to nieźle , he he i skąd masz pewnośc , że jego rodzice wiedzą o waszym narzeczeństwie , pewnie tak samo jak o ciąży ...
Z tej mąki chleba raczej nie bedzie ...
A dlaczego on nie chce powiedziec swoim rodzicom o twojej ciąży , ma na to jakies argumenty ? Utrzymuje w ogole kontakt z rodzicami ? Jak on to sobie w ogole wyobraża , że za miesiąc wpadnie do nich z dzieckiem na ręku i dopiero powie rodzicom ?
Zawsze wiedziałam , że chłopcy ponizej 25 roku zycia nie są mężczyznami i niestety ten twój wielce narzeczony tylko mnie utwierdza w tym przekonaniu ...
wiedzą bo byłam u nich i pokazywałam pierscionek . więc raczej wiedza .
To idź teraz pokazac brzuch , skoro twoj facet taki nie rychliwy ...
bez przesady
Weź Ty wsiądź w samochód albo jakiś inny środek lokomocji i jedź do tych rodziców sama albo zostaw tego faceta bo nie dorósł zupełnie do roli ojca. Coś kręci i to ewidentnie, a Ty tego zupełnie nie widzisz. Ja bym takiego kopnęła w dupsko i przez balkon wyrzuciła.
tak łatwo powiedzieć i zostanę sama
A skąd wiesz, że i tak nie zostaniesz sama? Przecież gołym okiem widać, że koleś ani Ciebie ani dziecka poważnie nie traktuje. Jeśli im powiesz, to przynajmniej będziesz mogła (jak zakładam) liczyć na pomoc jego rodziców. Okej, może tak jak piszesz nie przepadają za Tobą, ale to będzie ich wnuk/wnuczka. A Twój "narzeczony" to już sama nie wiem czy jest tak głupi czy tak cwany. Jedź dziewczyno do nich i im wyjaśnij co i jak, skoro z niego taka pipa życiowa. Teraz musisz myśleć o sobie i dziecku, a nie o jego widzimisię.
to zadzwonie i im powiem chociaz przez telefon
Daj znać co i jak. :)
(2012-09-20 19:34:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx
Ja bym pomyślała, że się wstydzi tego, że będzie miał ze mną dziecko, albo coś w tym stylu. Najlepiej z nim szczerze porozmawiaj, albo wymuś na nim żeby powiedział. A jak nie to wykombinuj coś i powiedz im sama :)
(2012-09-20 19:39:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ania1883
Jak mój narzeczony by do 35 tygodnia nie powiedział rodzicom że będziemy mieć dziecko to sama bym go zostawiła bo na pewno nie chciała bym być z kimś tak nie odpowiedzialnym, nie ogarniętym i nie dorośniętym a poza tym dziwię się tobie że nie nalegałaś żeby powiedział im.
A w ogóle to ile ty masz lat ??
przepraszam że pytam

Podobne pytania