Najczęściej tez w ataku szału pytam np. Hania a gdzie jest Twój kotek, i wtedy szuka i się uspokaja
Ale jak będzie tak robiła dalej to sie nie zdziwie jak opieka społeczna do nas wpadnie, że znęcam sie nad dzieckiem bo sie drze.
A może macie już słynny bunt dwulatka?