Jak pisalam mialam miec dzis wyrywanego korzenia zeba. Na wejsciu uslyszalam od chirurga ze bez zaswiadczenia od lekarza prowadzacego ciaze nie poda mi znieczulnie z likodeina(cos takiego) i adrenalina bo zaczne mu rodzic na fotelu a on nie umie odbierac porodow.... kurde!! Cala noc nie spalam z bolu...paracetamol nie pomaga nic nie pomaga.... moja lekarka bedzie dopiero jutro popolydniu a jutro popoludniu zaden lekadz chirurg nie przyjmuje..obdzwonilam wszystkich... a zreszta jak tu wytrzymac x takim bolem do jutra....
W ostecznosci moge jechac na pogotowie dent. Ale tez nikt mi nie dal pewnosci ze mi poda znieczulenje w 33 tyg. Ponoc w 3trymestrze mozecale nie musi sie to skonczyc akcja porodowa.. zreszta ilosc tego zniecxulenia w momenie przenikania przez lozysko jest minimalna..ja predzej urodze z bolu nerwow i stresu... co ja mam robic.....
2016-04-28 13:11
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!