(2013-05-12 20:03)
zgłoś nadużycie
ale mi sie dziiaj nic nie wiesza , wszystko dziala bez zarzutu .
2013-05-12 19:55
|
Dziś cały dzień Czerdziecha się wiesza, zacina, występują błędy, problemy z widocznością pytań i pocztą, ilością komentarzy.
Nie wiem czy dziś Admin coś knuje i kombinuje w tle, ale mam na taki dzień jak dziś propozycję.
Zamiast zawieszonego ciągle tematu konkursu ( czy innego tematu w innym czasie) mógłby Admin zawiesić krótką notkę, że dzisiejszego dnia trwają prace i mogą się dziać różne rzeczy i dantejskie sceny - to przyzwoita propozycja. Przynajmniej nie musiałby się odganiać od stert wiadomość o braku funkcjonalności portalu w danym dniu. A wiemy, że Admin jest łasy na nasze podpowiedzi - więc podrzucam :P
Co o tejże propozycji myślicie? ( wiem, że na innych kulturalnych forach i różnych miejscach w sieci są takie informacje przekazywane użytkownikom w sposób czytelny przez zwykły post etc.)
Pozdrawiamy :)
TAGI
Odpowiedzi
TAK |
NIENikt jeszcze nie głosował |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 6 z 6.
(2013-05-12 20:09)
zgłoś nadużycie
U mnie też wszystko działa prawidłowo;)
(2013-05-12 20:11)
zgłoś nadużycie
Nie wiem u mnie popołudniu taki sajgon się dział z 40tyg.pl że można się było zdenerwować, a jeszcze teraz widzę posty dziewczyn że to czy tamto nie działa. To też pomyślałam, że coś jest nie tak. W każdym bądź razie pomysł podtrzymuję ;)
(2013-05-12 20:19)
zgłoś nadużycie
Wredna - mów mi drzewko.
Może kiedyś urosnę i będę wiedzieć co to konsola błędów :P
P.S. Kozy są wszystko żerne więc i ciasteczkami nie pogardzą :D
(2013-05-12 20:56)
zgłoś nadużycie
Wredna to dobry fach masz w ręckach i w głowie ;) szczerze zazdroszczę!
Widzisz a ja nigdy nie wysyłym do Admina wiadomości o błedach, raz jak mi zjadło najważniejszego chyba w moim życiu bloga, ale byłam wściekła. Zawsze mi się wydawało, że dostaje na pęczki takich zgłoszeń a moje to tylko kropla w morzu nieistotna.
(2013-05-12 21:43)
zgłoś nadużycie
Ja w mojej ostatniej pracy( nie w fachu ale bylo mi wszystko jedno bo bylam w ciazy) zajmowalam sie wylapywaniem beldow w programie komputerowym, obslugujace kasy w niemieckich aptekach. Codziennie siedzialam nad tym 8 godzin i codziennie znajdywalam nowe, masakra i never ending story, bo jak tylko programisci zmienii cos w programie, czyli ulepszyli dostosowujac do prozb uzytkownikow, to od razu pojawialy sie nowe "kwiatki" bo to powodowalo nowe bledy.
najbardzej nudna praca jaka kiedykowliek robilam:/
