2013-02-14 09:53
|
Wczoraj miałam termin porodu, nic specjalnego się nie dzieje. Brzuszek twardnieje, lekkie skurcze, ale ona już jakiś czas męczą. Chodzi mi o to jak to jest z wywoływaniem porodu? Po jakim czasie zaczynają działać ? Od razu podają oxy ? Niby w dniu terminu każą się stawiać ale leżenie w szpitalu to nic przyjemnego tym bardziej, że maleństwo ładnie się rusza.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Dzięki :*