ewa1986 a ile u Was trwało takie nie mówienie? I czy w tedy synek nie mówił kompletnie nic?
nie pamiętam ile czasu to trwało, ale nie był to krótki okres. Potem zaczyna z dnia na dzień powtarzać jakieś sylaby, wyrazy. Teraz nie mówi od jakiegoś miesiąca. Kompletnie nic. Nie jest w ogóle zainteresowany mówieniem tylko wieloma innymi rzeczami. 2014-02-03 22:13
|
Dziewczyny,
miałyście może podobną sytuację?
Otóż synek ma obecnie 8,5 miesiąca i od jakiś 3 tygodni przestał gaworzyć. Wcześniej mówił już mama, baba, dziedzie i inne swoje kombinacje. Teraz zamilkł i czasami tylko powie ba, ale rzadko. Przez ten czas nauczył się raczkować, stawać, w łóżeczku łapie się za szczebelki i stoi bardzo długo, albo chodzi na boki, raczkuje i wstaje gdzie się da. Ogólnie ruchowo jest bardzo sprytny. Miałyście może podobnie, że dziecko nagle zapominało o gaworzeniu?
Proszę o odpowiedź bo zaczynam się martwić.
TAGI
Odpowiedzi
a reaguje na swoje imie ?
ewa1986 a ile u Was trwało takie nie mówienie? I czy w tedy synek nie mówił kompletnie nic?
nie pamiętam ile czasu to trwało, ale nie był to krótki okres. Potem zaczyna z dnia na dzień powtarzać jakieś sylaby, wyrazy. Teraz nie mówi od jakiegoś miesiąca. Kompletnie nic. Nie jest w ogóle zainteresowany mówieniem tylko wieloma innymi rzeczami. ewa1986 a ile u Was trwało takie nie mówienie? I czy w tedy synek nie mówił kompletnie nic?
nie pamiętam ile czasu to trwało, ale nie był to krótki okres. Potem zaczyna z dnia na dzień powtarzać jakieś sylaby, wyrazy. Teraz nie mówi od jakiegoś miesiąca. Kompletnie nic. Nie jest w ogóle zainteresowany mówieniem tylko wieloma innymi rzeczami. ewa1986 a ile u Was trwało takie nie mówienie? I czy w tedy synek nie mówił kompletnie nic?
nie pamiętam ile czasu to trwało, ale nie był to krótki okres. Potem zaczyna z dnia na dzień powtarzać jakieś sylaby, wyrazy. Teraz nie mówi od jakiegoś miesiąca. Kompletnie nic. Nie jest w ogóle zainteresowany mówieniem tylko wieloma innymi rzeczami. ewa1986 a ile u Was trwało takie nie mówienie? I czy w tedy synek nie mówił kompletnie nic?
nie pamiętam ile czasu to trwało, ale nie był to krótki okres. Potem zaczyna z dnia na dzień powtarzać jakieś sylaby, wyrazy. Teraz nie mówi od jakiegoś miesiąca. Kompletnie nic. Nie jest w ogóle zainteresowany mówieniem tylko wieloma innymi rzeczami. pannajolka nasze dzieci są w tym samym wieku i własnie u nas jest to samo. synek gadał jak nakręcony. Mama to chyba z 200 razy w ciągu dnia słyszałam, a teraz cisza zupełna... I tak się właśnie zastanawiam, cy to przez to, że nabył nowe umiejętności. Robił też brawo, ale o tym tez zapomniał...a powiedz mi Twój synek reaguje już na swoje imię? Bo u nas jest tak, że jak siedzi i się bawi to mogę go wołać i wołać, ale jak np wyjdę z pokoju i go wołam to raczkuje szukając mnie.
ewelinam a ile u Was ta cisza już trwa?
na imie reaguje, ale nie zawsze, czasem sprawia wrazenie jakby nie sluchal (jak jest czyms mocno zajety, np. zabawka).
ewelinam a ile u Was ta cisza już trwa?
pannajolka nasze dzieci są w tym samym wieku i własnie u nas jest to samo. synek gadał jak nakręcony. Mama to chyba z 200 razy w ciągu dnia słyszałam, a teraz cisza zupełna... I tak się właśnie zastanawiam, cy to przez to, że nabył nowe umiejętności. Robił też brawo, ale o tym tez zapomniał...a powiedz mi Twój synek reaguje już na swoje imię? Bo u nas jest tak, że jak siedzi i się bawi to mogę go wołać i wołać, ale jak np wyjdę z pokoju i go wołam to raczkuje szukając mnie.
ewelinam a ile u Was ta cisza już trwa?
na imie reaguje, ale nie zawsze, czasem sprawia wrazenie jakby nie sluchal (jak jest czyms mocno zajety, np. zabawka).ewelinam a ile u Was ta cisza już trwa?