2013-11-15 22:11 
        |
         
        
        
    Od kilku lat na zime jak zaczna wiać mam problem ze skóra na twarzy, a szczególnie na policzkach. Wyskakują mi takie dość konkretne krostki- trochę wygoląda to jak dorodne pryszcze, troszkę swędzi - zawsze na zimę tak jest. Ostatnio mama mojej koleżanki mi powiedziała, że to przeziębienie krwi, słyszałyście o czymś takim?
Wiadomo wkurza mnie to i nie wiem co robić żeby zapobiegać temu twarzowemu armagedonowi :P poza opatulaniem się jak rosyjska babuszka
            
        
TAGI
            
                                Brak tagów, bądź pierwsza!
                
                    
                                    
        Odpowiedzi
 
				
    
    
ja miałam przeziębiona krew czego wynikiem był wrzód na łydce
a jak się to leczy? co robić, żeby zapobiegać temu? moze wiesz coś więcej..nie wiem czy iść do lekarza z czymś takimi, czy mnie nie wyśmieje i powie mi, że po prostu jestem pryszczata :P
				
				
					 
				
    
    
Tak slyszalam a dokladniej mialam cos takiego  te krostki pojawiaja sie w baardzo przemarznietych miejscach.. Ja akurat mialam je na udach  ale u mnie znikly po zimie  i juz sie nie pojawily.. Dokladnie te krostki to wrzody.
no mi też znikają zawsze po zimie..co robić w takim razie z tym? ja mam akurat na twarzy zawsze, więc wiecie, że za ciekawie to nie wygląda..
				
				
					 
				
    
    
 
				
    
    
stosuj specjalny krem do twarzy na zime, taki który nie zawiera w sobie wody
chyba stasiowy nivea będę podkradać :P
				
				
					 
				
    
    
stosuj specjalny krem do twarzy na zime, taki który nie zawiera w sobie wody
chyba stasiowy nivea będę podkradać :P 
				
    
    
stosuj specjalny krem do twarzy na zime, taki który nie zawiera w sobie wody
chyba stasiowy nivea będę podkradać :P 
				
    
    
 
				
    
    
 
            

 
             
             
             
            

 
            