Przyjmę zbędne rzeczy dla dziecka! Wszystko PILNE pluska1992 |
2012-07-28 21:17
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Czy któraś z mam posiada takie na zbyciu? Mogę pokryć koszt przesyłki. Przydadzą się ciuszki, kosmetyki i różne akcesoria. Moja sytuacja o wiele się nie zmieniła, do tej pory jakoś ciągnęłam. Proszę o pomoc

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

59

Odpowiedzi

(2012-07-29 12:08:17) cytuj
Miałam nie zabierać głosu,ale,nosz ku*wa mać pluska co ty pierdolisz.
Uważasz że 19-20 lat to odpowiedni czas na dziecko,natomiast wcześniej to jest nie normalne?Więc posłuchaj.Pierwsze dziecko urodziłam jak miałam niecałe 18 lat,zdałam maturę już wtedy kiedy było na świecie.Nie miałam pracy,wykształcenia,mój facet owszem pracował i bardzo się starał,ale nie oszukujmy się ,ile może zarobić 21letni chłopaczyna? Zapierdzielał jednak od świtu do nocy na nasze utrzymanie,ja natomiast jak mała tylko odrobinkę podrosła podrzuciłam ją babci a sama heja do roboty.Zapierdalałam po 11-12godzin ,6 dni w tygodniu,w 40st.upału,lub w deszczu. Ale nigdy,przenigdy nie martwiłam się za co kupię mleko,czy kosmetyki dla dziecka.
Dzięki naszej pracy dziś nie martwię się o nic,nie brakuje mi niczego,mogę spokojnie wychowywać dzieci (oczywiście mąż pracuje przez cały czas).
Więc nie mów mi że 17-18 letnia dziewczyna jako matka to coś nie normalnego.Bo jak sama widzisz ty masz 20 lat i prosisz ludzi o pomoc.
Ja nie dostałam nigdy nic za darmo,nigdy nikogo o nic nie prosiłam.I jestem z siebie cholernie dumna!!!
(2012-07-29 12:22:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szynszylka
Miałam nie zabierać głosu,ale,nosz ku*wa mać pluska co ty pierdolisz.
Uważasz że 19-20 lat to odpowiedni czas na dziecko,natomiast wcześniej to jest nie normalne?Więc posłuchaj.Pierwsze dziecko urodziłam jak miałam niecałe 18 lat,zdałam maturę już wtedy kiedy było na świecie.Nie miałam pracy,wykształcenia,mój facet owszem pracował i bardzo się starał,ale nie oszukujmy się ,ile może zarobić 21letni chłopaczyna? Zapierdzielał jednak od świtu do nocy na nasze utrzymanie,ja natomiast jak mała tylko odrobinkę podrosła podrzuciłam ją babci a sama heja do roboty.Zapierdalałam po 11-12godzin ,6 dni w tygodniu,w 40st.upału,lub w deszczu. Ale nigdy,przenigdy nie martwiłam się za co kupię mleko,czy kosmetyki dla dziecka.
Dzięki naszej pracy dziś nie martwię się o nic,nie brakuje mi niczego,mogę spokojnie wychowywać dzieci (oczywiście mąż pracuje przez cały czas).
Więc nie mów mi że 17-18 letnia dziewczyna jako matka to coś nie normalnego.Bo jak sama widzisz ty masz 20 lat i prosisz ludzi o pomoc.
Ja nie dostałam nigdy nic za darmo,nigdy nikogo o nic nie prosiłam.I jestem z siebie cholernie dumna!!!
Racja :) Czasami 17-18 letnie dziewczyny, młode mamy są bardziej zaradne i mają normalnie poukładane niż te starsze mamy. Co widocznie można napisać o Tobie pluska. Bo siedzisz z dupą na necie, nic nie robisz, tylko prosisz o pomoc, jakby nie patrząc idziesz na łatwiznę, a życie niestety to nie bajka i nie zawsze będzie kolorowo. I nie pierd.ol, że 17-18 lat to zły wiek na dziecko, bo znam dziewczynę, która miała nawet 15 lat jak zaszła w ciąże, była w podobnej sytuacji jak Ty, ale sama sobie radziła, nie liczyła na kogoś.. Zapierdalała od świtu do zmierzchu, a teraz się tak dorobiła, że siedzi z córą w domu i nic mi się brakuję . Jak ruszysz dupę z domu, zaczniesz coś działać, to w życiu coś osiągniesz !
(2012-07-29 13:19:24 - edytowano 2012-07-29 13:19:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dziecina
Nie chce wypowiadać się na temat tego co powinnaś zrobić, czy dziewczyny krytykujące Cie mają rację czy nie ale zastanawia mnie jedna rzecz.Jeszcze niedawno pisałaś o imprezach, o tym,że mamie podrzucasz dziecko i o piciu piwka a teraz raptem w przeciągu kilkunastu dni nie masz na nic pieniędzy i znikąd pomocy, ba jeszcze wspominałaś coś o długach.Zapytana o te długi nigdy nie odpowiadasz.Mam wrażenie,że sama jesteś winna sobie swojej sytuacji.Takie są moje odczucia.
(2012-07-29 15:43:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah
Gadasz tak o tym Lublinie, a moja mama zasuwała po 12h w lubelli byle nie prosić się w mopsie o jakiś grosz... teraz pracuje w biedronce za prawie 2tys miesięcznie :) mimo,ze miała 2 małych dzieci i 2 nastolatków i nie marudziła,wolała sama zapieprzać niż się prosić o głupie zapomogi, które na nic praktycznie starczały :)
(2012-07-29 16:04:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pluska1992
przeczytalam caly temat dla meza i w odpowiedzi uslyszalam:
"jesli kogos stac na kompa, neta czy telefon to powinno stac i na mleko dla dziecko jesli nie- niech sprzeda te zbedne rzeczy wtedy bedzie stac na mleko".
u mnie poszly 4 telefony, aparat i kamera. Za rachunki placi mi ojciec. Wiec raczej juz sprzedac nie mam co -.- Smieszne niektore z was sa... powaznie
(2012-07-29 16:06:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pluska1992
Gadasz tak o tym Lublinie, a moja mama zasuwała po 12h w lubelli byle nie prosić się w mopsie o jakiś grosz... teraz pracuje w biedronce za prawie 2tys miesięcznie :) mimo,ze miała 2 małych dzieci i 2 nastolatków i nie marudziła,wolała sama zapieprzać niż się prosić o głupie zapomogi, które na nic praktycznie starczały :)
do lubelli składałam cv 3 razy. W lidlu, biedronce tak ze nie jest latwo. Mowicie tak jak byscie prace od reki dostaly.
(2012-07-29 16:09:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah
Gadasz tak o tym Lublinie, a moja mama zasuwała po 12h w lubelli byle nie prosić się w mopsie o jakiś grosz... teraz pracuje w biedronce za prawie 2tys miesięcznie :) mimo,ze miała 2 małych dzieci i 2 nastolatków i nie marudziła,wolała sama zapieprzać niż się prosić o głupie zapomogi, które na nic praktycznie starczały :)
do lubelli składałam cv 3 razy. W lidlu, biedronce tak ze nie jest latwo. Mowicie tak jak byscie prace od reki dostaly.
nikt Ci pracy od ręki nie da, chyba,że na czarno :) połaź po krakowskim , masz multum barów, w habibi na nadbystrzyckiej szukają do kebabowni.. na pewno coś znajdziesz ;)
(2012-07-29 18:31:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
minka92
Do pracy sie wez..
durna baba
(2012-07-29 19:29:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mroweczka78
Pluska, wiem dziewczyno, że ci ciężko i z pracą też łatwo nie jest, ale popełniasz gigantyczny błąd nie walcząc o alimenty. Niby dlaczego? Bo się boisz gościa, czy nadal go kochasz i masz nadzieję, że wróci? Policja jest od tego, żeby zgłaszać do niej przestępstwa i wykroczenia, jak cię zastrasza czy grozi a nie daj Boże bije, to na co czekasz. Takiemu się nie odmieni, a ty rezygnujesz z regularnej kasy na dziecko i zachodzisz w głowę co robić. Jak nie będzie płacił, to mu komornik ściągnie, a jak nie ma stałych dochodów, to z funduszu dostaniesz. Nie wiem na co czekasz, zadbaj o dobro dziecka, a nie czekaj na ochłapy od jego tatusia.
(2012-07-29 19:33:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ellie2007
Do pracy sie wez..
durna baba
Wez minka daj tablete psu na robaki :)

Podobne pytania