Odpowiedzi
A teraz... teraz kiedy moja pszczółka się urodziła, babcia ją kąpie, nosi, przebiera. Robi jej tysiące zdjęć, cały czas przychodzi i kuka na nią, mówi, że jest piękna. Mimo, że nadal mieszkamy razem to dzwoni do mnie żeby się upewnić czy wszystko w porządku...
Szczerze... teraz jest cudownie... - oby nie zapeszyć.
Jedynie co bylo dla nich dziwne ze z corek mojej mamy pierwsza dziecko bede miala Ja....
Taka pilna grzeczna a tu prosze...ciesza sie i to bardzo moze dlatego ze nie jestem na miejscu tylko za granica bo moja mama w grecji moj tato w polsce a Ja w niemczech to chyba dlatego sie ciesza:*pozdrawiam...
zycze powodzenia...