2014-02-22 17:01
|
Zmywam talerze po obiedzie idę w stronę pokoju a na korytarzu Marcel z kostka która wisiała w kiblu zabieram mu ja myje mu ręce i patrzę a on na buzi kolo ust ma kawałek białego zabieram patrzę a to kawałek kostki wychodzi na to ze jej skosztowal dziewczyny co mam zrobić? Coś mu sie stanie po tym?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Kurcze, no zalezy ile tego zjadl, musisz go obserwowac, na pewno nie wolno powodowac wymiotow, jesli sie zacznie cos dziac (wymioty, biegunka) to do szpitala, ale moze wcale tego nie zjadl, albo niewiele.
Wydaje mi sie ze niewiele kutfa mam stracha
Jezu to dziecko mnie do grobu niedługo wpedzi
Tez tak czesto mysle :-P
Kiedyś oglądałam program ddtvn w którym mówili,że w takich przypadkach podać mleko do picia.
A w postaci kakao moze być? Bo samego mi nie wypije a kakao chętnie
anulla spokojnie, wazne ,ze wiesz co sie stalo, obserwuj, mozliwe ze mu nic nie bedzie, a jesli cos zauwazysz, to mozesz szybko zareagowac.
Zmylam tylko 2 talerze mój i małego wiec to tylko chwila była a w tym czasie zdążył jeszcze cała rolke papieru w klozecie utopić wiec dużo na pewno nie zjadł, dzis jest wyjątkowo podly cały dzień coś niszczy:/
No ladny ancymon z niego ... Mam nadzieje, ze wszystko w porzadku bedzie. Obserwuj go kochana:-***
Tak tak cały czas obserwuje póki co cały czas się śmieje