2015-10-20 21:20
|
Dziewczyny RATUNKU.
Od zeszłej niedzieli Hania była przeziębiona, dopadł ją okropny katar, który mamy już za sobą, ale nie o tym.
Wiadomo jak to przy katarze ciężko się oddycha jak się leży na plecach i podczas przewijania zaczynała płakać i potrafiła tak czasami pół godziny. Aktualnie nic jej już nie ma a jak tylko położę ją na łóżku żeby przebrać pampersa zaczyna się taka histeria, że uszy bolą i nie potrafi się uspokoić. Moja cierpliwość się kończy, bo każda zmiana to to samo :/ Macie jakieś pomysły jak to zmienić?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!