No wiec tak.. Jak jeszcze mojej myszki nie było strasznie sie balam ze moja psina bd na mala warczec szczekac ze bd chciala jej krzywde zrobic i wgl i bd musiala ja oddac :( ale jak narazie jest dobrze :) Moja psinka gdy tylko jedziemy do mojej mamy zawsze podchodzi do malej wacha (chwile i ja zabieram bo tak to by mala wywachala heh) i nic nie szczeka ani nie warczy polozy sie czasem obok bujaka i tyle.. Ja to sie strasznie boje ze palnie jej cos do glowy i cos zroobi malej.. tyle sie slyszy .. i mam oczy dookola glowy, bo nigdy nic nie wiadomo.. W tym tyg juz zabieram psa od mamy i bd z nami. Troszke się boje jak to bd poza tym bd sama z mala i psem do poludnia :/ Wiem napewno ze malej nigdy nie zostawie samej z psem w pokoju.. A jak jest u Was?? Jak sie zachowywaly Wasze psiaki ? Nie balyscie/boicie sie ze moze cos dziecko zrobic?
Odpowiedzi
Zostawiałam go samego z dzieckiem bo wychowywaliśmy go od szczeniaczka i wiedziałam że nic mu nie zrobi. To strasznie łagodny pies.