2017-06-25 14:59
|
Wczoraj się ugryzłam w język, ale tak mnie zdenerwowała że pół nocy zasnąć nie mogłam. I się zastanawiam czy nie lepiej jaj bym jej od razu powiedziała co o tym wszystkim myślę...
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
zalezy o co chodzi ;) Halinka nie mieszkasz na stałe w Polsce , tylko widizsz ja raz na jakis czas ;) wiec wiesz ;) ja tam swoja uwielbiam bo patrze przez palce na wiele rzeczy właśnie ze wzgledu na dzielącą nas odległóść ;) po za tym moja jest taka ze mozna jej wiele rzeczy powiedziec i sie nie obraża ;)
No właśnie chodzi o to że my jej coś powiedzieliśmy w zaufaniu ale żeby nikomu nie mówiła bo nie wiadomo czy się uda... a ona oczywiście poleciała z tym do swojego starszego syna, i oczywiście jak się nie udało, to wymyśliła jakiś powód, a później jak on się mnie pytał to mu powiedziałam co i jak, no bo skoro wiedzą tak czy inaczej to czemu mam nie powiedzieć skoro sam zapytał. A później wyszło na to że my teściową oklamujemy. A ona sama czuję się jak idiotka, bo po co ja im mówiłam. I to tylko jeden przykład ;)
Moja teściowa była tez specyficzna . Tajemnice rozpowiedziala całej rodzinie w pół godziny , ale wiem ze w dobrej wierze jej zdaniem. Czasami działała mi na nerwy , ale z szacunku do męża posmialismy się z tego na osobnosci A ona żyła w nieswiadomosci; ) a teraz kiedy nagle zmarła zaluje , ze nie mieliśmy czestszych kontaktów.
Ale też nie zawsze mówię jej wszystko tak prosto z mostu
Znam ją dobrze i wiem co może ja zranić. Zawsze jestem szczera ale nie raz delikatnie zwracam uwagę na pewne rzeczy. Mam ciotki które bardzo potrafią ustawiać mnie i moje dziecko, nauczyłam się wysłuchać zawsze, szanować a potem po prostu robić swoje chyba że nadal nie dają za wygraną, to wtedy grzecznie ale konkretnie mówię, że ja robię to tak i tak. Mamie i teściowej też zawsze mówię, że dziękuję im za radę i pomoc ale zrobię tak i tak. Kocham je, więc naturalnie nie chce sprawić przykrości, ale nauczyłam się że ja jestem decyzyjna.
W ogole to teraz mi się przypomniało jak kiedyś niepodobalo mi się jak nasza mała sąsiadka bawi się z moim dzieckiem, uczy ja glupoty itp i zwrocilam jej uwagę i ona poskarzyla się swojej babci a ta babcia P. matce, a ona znowu P. ZEBYM NIE WPIER**** SIĘ MIĘDZY DZIECI!!!