- godz.19 (kolacja - mm ze 150 ml wody z 2 łyżkami kaszki ryżowej),
- około 24 - 1 (mm ze 120 -150 ml wody),
- czasem, ale już bardzo bardzo rzadko dojada sobie koło 3-4 nad ranem wówczas tylko koło 60ml,
- 8 rano (śniadanko - mm ze 150ml wody ale nie wszystko zjada, zawsze trochę zostaje, ale ze 120 trochę za mało),
- koło 11.30 - 12 obiadek, czyli jakiś przecierek warzywny (taki mały słoiczek czyli jakieś 125g)
- 16 - jakiś deserek (czyli jakieś owoce)/albo mm; czasem po deserku po godzinie dojada trochę mleka i wtedy kolacja nam się przesuwa o pół godziny do godziny.
No a jak wprowadzam nowy składnik to daję tylko kilka łyżeczek i potem za 30 min mleczko.