Rozwój mowy «konto zablokowane» |
2011-11-16 11:20
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Dziewczyny jak idzie Waszym dzieciom mówienie??? Bo ja mam wrażenie, że mój syn się cofnął w rozwoju pod tym względem... Ma 14 miesięcy, w wieku 8 powiedział pierwszy raz mama, wcześniej baba, dziadzia, mój mąż twierdzi, że potem doszedł tata-ale to tylko on słyszał ;) A teraz nie chce mówić nic, choć rozumie bardzo dużo, czasem mam wrażenie, że wszystko. Ostatnio @Olucha mnie załamała stwierdzeniem, że jej córa powiedziała "nie chce mi się"-a mała jest o kilka tygodni starsza od mojego Gonza. Nie mam aż takich wymagań, no ale na litość boską... ile to jeszcze może potrwać???

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

11

Odpowiedzi

(2011-11-16 11:25:03) cytuj
mój tez tak miał około 1,5roczku i przestał mówić po 2 urodzinkach znowu zaczął paplać a teraz mówi już pełnymi zdaniami:P
spokojnie
przyjdzie i czas na Misiaczka!:)
(2011-11-16 11:27:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
megami
Spokojnie, każde dziecko rozwija się inaczej.

Moja prawie 2-letnia córka i córka znajomej to dwa bieguny. Moja ledwo co mówi nieliczne pojedyncze słowa, ale widzimy że dużo rozumie, robi to o co prosimy, a córa znajomej już w wieku 1,5 r. nawijała zdaniami (a między nim i 2 tyg. różnicy).

Mają jeszcze czas! Trochę cierpliwości i wyrozumiałości dla dziecka! Dużo mówić, rozmawiać, dopytywać, opowiadać ;)
(2011-11-16 11:29:04 - edytowano 2011-11-16 11:34:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulus2304
Mój Bartek tez mial taki okres;) ogólnie sporo gada ale i wiele pozapominal..prosty przykład:robil ladnie kosi kosi i mowiac przy tym ci ci a teraz powiem Bartek zrob kosi kosi to on klasnie i dupa ma inne zajecia;p
Ale dzisiejsze osiagniecie Niunia to \'jojaj tata\' powtarzane kilka razy wiec chyba faktycznie chciał zebym tata zawołała;)
(2011-11-16 11:29:41) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sea29
moje corki mówily zdaniami jak mialy rok...a syn mojej siostry zaczal mówic jak mial 4 lata ale buzia muz sie juz od tamtego czasu nie zamyka...takze nie stresuj sie kazdy ma swoj czas jeszcze bedziesz miala dosc tego gadania hihi...
(2011-11-16 11:33:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983
U nas jak zawsze identycznie hehe bo mały mówił już sporo słów, nawet kombajn mówił i banan a teraz od jakiegoś czasu tylko stęka dziwnie i jęczy jak czegoś chce. Ja to nazywam denerwującym zawodzeniem ...... Nawet zaczęłam się martwić bo myślałam, że raczej będzie się rozwijał pod tym względem a nie cofał ale jak piszą dziewczyny to chyba normalne na pewnym etapie życia. Pomyśl że za parę miesięcy będziemy marzyć aby choć na chwilę się przymknęli a nie non stop pytali "mamo a dlaczego to i tamto..." :)
(2011-11-16 11:39:37) cytuj
Ja nie tyle się stresuję, co nie mogę doczekać :) Choć perspektywa jęczenia zamiast mówienia do 3 roku życia (jak u mojej koleżanki) jest deczko przerażająca...
(2011-11-16 11:41:20) cytuj
U nas jak zawsze identycznie hehe bo mały mówił już sporo słów, nawet kombajn mówił i banan a teraz od jakiegoś czasu tylko stęka dziwnie i jęczy jak czegoś chce. Ja to nazywam denerwującym zawodzeniem ...... Nawet zaczęłam się martwić bo myślałam, że raczej będzie się rozwijał pod tym względem a nie cofał ale jak piszą dziewczyny to chyba normalne na pewnym etapie życia. Pomyśl że za parę miesięcy będziemy marzyć aby choć na chwilę się przymknęli a nie non stop pytali "mamo a dlaczego to i tamto..." :)
Hehe no tak... mogłam od razu uderzyć do Ciebie, bo nasi synowie są pod względem rozwoju jak bliźniaki ;)
(2011-11-16 11:56:06) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
em3
Marcin się rozkręcił jak miał jakieś 16 miesięcy. zauważyłam ze mu pomaga jak podpowiadam mu łątwiejsze wersje słów. jak mówiłam "powiedz Marcin" to nawet nie próbował, a jak powiedziałam "powiedz Maci", to podejmował wyzwanie ;) a teraz sam mówi już dokładniej "Macin". plus dużo entuzjazmu za jakiekolwiek próby :) teraz chodzi i mu się dziób nie zamyka. gada sobie wierszyki, plącząc bez sensu "idzie socka do pacy" (idzie sroczka do pracy), albo "tu tu tu socka kaki kika i nuga" (sroczka kaszke ważyła i mruga).
ale szczerze mówiąc wydaje mi się ze to kwestia indywidualna, jakieś predyspozycje biologiczne. wiadomo że to co robimy też ma znaczenie, ale nie tylko.
(2011-11-16 12:23:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia413
eee...Jolcia....mój Mały też nie mówi nic oprócz "bach" "bam" "bum" "be" "bambo" "nima" no i z tydzień temu "baba" no i ostatnio coś w stylu tata i dzia :))
(2011-11-16 13:51:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mona410
moje corki mówily zdaniami jak mialy rok...a syn mojej siostry zaczal mówic jak mial 4 lata ale buzia muz sie juz od tamtego czasu nie zamyka...takze nie stresuj sie kazdy ma swoj czas jeszcze bedziesz miala dosc tego gadania hihi...
ja tez mowilam zdaniami jak mialam rok, a moja cora ma rok i tez bardzo duzo mowi, moze nie zdaniami ,ale dzis np . powiedziala guzik ,korel - na korale ,kocyk . codziennie jakies nowe slowka .

Podobne pytania