U mnie ten "gorszy" to jest Aleks;-) Piotruś był i jest bardzo rozsądnym i rozumnym dzieckiem. Wiadomo, ma swoje gorsze dni, ale jak mu tłumaczyłam, że nie wolno dotykać kuchenki, nie otwieramy szuflad, nie dotykamy noża, nie rzucamy zabawkami itd to było to dla niego oczywiste i dopóki Aleks nie podrósł do tego etapu, nie miałam z nim problemów. Teraz niestety, robi tak trochę złośliwie, bo widzi, że Aleks może i mnie nie słucha, więc on też chce. Zamiast więc dawać dobry przykład Olkowi, sam go naśladuje rzucając np klockami
2017-03-24 23:59
|
U mnie syn notrycznie rzuca zabawkami , niektore psujac... prosby...tlumaczenie nie skutkuja ...
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
U mnie ten "gorszy" to jest Aleks;-) Piotruś był i jest bardzo rozsądnym i rozumnym dzieckiem. Wiadomo, ma swoje gorsze dni, ale jak mu tłumaczyłam, że nie wolno dotykać kuchenki, nie otwieramy szuflad, nie dotykamy noża, nie rzucamy zabawkami itd to było to dla niego oczywiste i dopóki Aleks nie podrósł do tego etapu, nie miałam z nim problemów. Teraz niestety, robi tak trochę złośliwie, bo widzi, że Aleks może i mnie nie słucha, więc on też chce. Zamiast więc dawać dobry przykład Olkowi, sam go naśladuje rzucając np klockami