SZUKAM DZIEWCZYN,KTÓRE URODZIŁY PRZEDWCZEŚNIE.. «konto zablokowane» |
2011-10-21 09:47
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

W KTÓRYM TYGODNIU URODZIŁYŚCIE,DOSTAWAŁYŚCIE COŚ NA ROZWÓJ PŁUC U DZIECKA?I CZY WAGĘ MIAŁY PRAWIDŁOWĄ I BYŁO WSZYSTKO OK MALUSZKAMI?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

7

Odpowiedzi

(2011-10-21 09:53:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sea29
o jak wczesny ci chodzi ja córke urodziłam w 36tc ale wszystko było ok...
(2011-10-21 10:10:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetasandra
Mój syn się urodził w 34 tyg, ważył 2200, szyjka zaczęła mi sie skracać i podali jakiś zastrzyk przed porodem na rozwój płuc - przynajmniej tak powiedzieli.
Dogrzewali go w inkubatorze przez 8 dni, i musieliśmy zostać na oddziale aż uzyskał wage 2500 kg i wypisali do domu. Wszystko jest ok, ale miałam mnóstwo kontroli u różnych lekarzy, czego niema przy dziecku urodzonym w terminie jeśli wszystko jest ok. Dzisiaj jest rozbrykanym 3 latkiem i nikt nie może uwierzyć, ze byl taki malutki.
(2011-10-21 10:21:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
renata84
Mam sporą wiedzę na ten temat więc jeżeli masz jakieś pytania to pisz. Nie będę tu straszyła przyszłych mamusiek:). Ja urodziłam w 32 tyg. Nie zdążyli podać nic na rozwój płuc gdyż w nocy odeszły mi wody, odkleiło się łożysko i nie było czasu na podawanie czegokolwiek. Krystianek urodził się z wagą 1570, samodzielnym oddechem (w pierwszej dobie musiał iść na respirotor do operacji i tak zostało na 3 miesiące) pewnie gdyby nie wady genetyczne (o których nie mieliśmy pojęcia podczas ciąży) byłby dziś zdrowym 9 miesięcznym dzieckiem :(. Widziałam wiele wcześniaków a najmniejszy ważył 700 przy porodzie. Każda historia kończy się inaczej, zależy co wcześniaka spotka po drodze. Jeżeli będziesz chciała konkretne przykłady podam Ci namiary na forum gdzie przeczytasz historie wielu wcześniaków.
(2011-10-21 11:31:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
vanilia
Urodziłam w 32tc, nad ranem odeszły mi wody gdy pojechałam do szpitala chcieli opóźnić poród, dali mi sterydy na rozwój płuc dzieciaczków i na powstrzymanie skurczy( nie wiem jak to się nazywa)ale niestety nie wiele to dało bo skurcze następnego dnia wrócili i musieli ciąć. Chłopaki urodzili się z waga 1300 i 1715 i z nierozwiniętymi płuckami, od razu trafili do inkubatorów za jednego na początku oddychała maszyna a drugi miał pompke z tlenem gdyż czasem zapominał o oddychaniu. Także musieli jeszcze z miesiąc poleżeć po pierwsze żeby nauczyć się samodzielnie oddychać po drugie żeby dobić do wagi przynajmniej 2 kg- bo dopiero wtedy mogą wyjść za szpitala.
(2011-10-21 11:59:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauliiinus
hej :) ja urodzilam w 33tc ... wody odeszly mi we wtorek o 18 a nastepnego dnia o 12.55 urodzilam Michała... przez cala wczesniejsza noc podawali mi sterydy na zatrzymanie porodu i podali zastrzyk na rozprezenie pluc malego z tego co wiem podaje sie dwie serie a mi zdążyli podac tylko jedna... maly wazyl 2010g i mierzyl 45cm... do 2doby zycia mial podlaczony cpap czy jakos tak a potem oddychal juz samodzielnie, wszystko bylo ok zadnych infekcji, jedynie pepek mu sie zle goil... no i byl malym leniuszkiem bo szybko bysmy wyszli do domu gdyby nie to ze nie mial odruchu ssania i musielismy go stymulowac choc slabo dawal sobie rade i byl dokarmiany przez sonde do 3tyg zycia( dla mnie wydawalo sie to wiecznoscia), a potem zaczal ladnie jesc sam cale porcje... w szpitalu lezal dokladnie 4tyg gdzie osiagnal juz wage 2660g :) caly czas oczywiscie odciagalam pokarm, a potem polozna nauczyla mnie przystawiac do piersi i tak jechalismy na cycku caly rok:D oczywiscie bylo mnostwo latania po poradniach i rehabilitacjach, w listopadzie mamy juz podobno dwie ostatnie wizyty u neurologa i neonatologa:) teraz michal ma prawie 16m i jest zdrowym chlopcem:)
(2011-10-21 12:09:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77
Urodziłam w 33tc+5 dni.
Mały ważył 2430g.
Nic mi nie podawali ani na rozwój płucek, ani na powstrzymanie porodu.
Sączyły mi się wody płodowe i w ciągu 2-3 dni doszło do porodu.
Na szczęście było/jest wszystko z nim ok :)
(2011-10-21 13:27:41) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
loczek
Ja urodzilam na poczatku 37 tc poniewaz odeszly mi wody, podali mi zastrzyk na rozwoj pluc u maluszka.I po 8 godzinach synek sie urodzil, byl zdrowiutki i wazyl 2850g

Podobne pytania