Myslalam ze juz sie zaczyna no niestety to tylko uplawy takie duze.

Czy ktoras z was wie cos na ten temat? Mam wrazenie ze zaczly mi sie saczyc wody. Ale nie jestem pewna mozna to jakos sprawdzic??
Podobno sa do kupienia w aptekach takie wkladki ktore zabarwiaja sie w wypadku wystapienia wod plodowych?