Ciąża z 40tygodni.pl

Z zaproszeniami jest jakiś większy problem, nad którego rozwiązaniem pracujemy - potrzebna jest tutaj współpraca ze strony firmy hostującej serwer, co trochę trwa.

Pozostałe 'problemy' (których jesteśmi świadomi, i których nie ma tyle, ile wymieniasz) są na bieżąco usuwane - najczęściej wystarczy odświeżyć stronę, bo zdarza się, że przeglądarka nie widzi zmian.

Tak czy inaczej - serdeczne dzięki za życzliwe słowa uznania! Na pewno przyjemniej nam się teraz będzie pracowało nad serwisem.

Pozdrawiam!

To prawda, postanowilam kilka dni nie zagladac i przeczekac az wszystko sie unormuje.

Ostatnio wpisalam komus komentarz, ktory sie nie pojawil. Myslalam ze nie wyslalam i napisalam drugi. Za chwile pojawiły sie dwa i jeszcze komentarze innych osób, ktorych wczesniej nie było.

Mnie najbardziej denerwuje, ze widnieje jako zalogowana niby. Potem napisze sie troche u kogos np., skoncze zadowolona, a tu pojawia sie: nie jestes zalogowana, ale tratatata dane z formularza beda dodane po zalogowaniu. To sie loguje i co widze?ß Moge od poczatku wszystko pisac, bo z tego co stworzylam, nie ma nic! i tak wielokrotnie juz :/ Niekiedy sobie odpuszczam, bo drugi raz nie chce mi sie tego samego srobac :(

Doszlo do tego, ze najczesciej loguje sie kilka razy od nowa, ilekroc biore sie za jakis wpis. Denerwujace bardzo...

na kwestię utraconych postów jest sposób. jak się napiszecie, potem wyskoczy wam, że jesteście niezalogowane, to otwórzcie sobie 40 tyg w nowym oknie, zalogujcie się. wróćcie do okna, w którym tyle się napisałyście, i dajcie "odśwież stronę". zazwyczaj to pomaga.

a najlepiej to mieć windowsowy notatnik pod ręką i tam pisać.

admin pisał, ze są w trakcie naprawiania. pisane było o tym nie raz. ostatnio było dużo zmian wizualnych, na lepsze. to też wymaga czasu. gdyby kompletnie nie było nic robione, gdyby prośby były pozostawiane bez odzewu, to rozumiem. wiadomo, że sugestie są cenne i dobrze, że admin ma możliwosć poczytania o tym, ale po co od razu taki atak...?

na stronie nie ma reklam, użytkowanie serwisu jest bezpłatne, więc nie sądzę by admin na tym zarabiał. to raczej nie jest praca zawodowa. są święta.

dziewczyny, trochę cierpliwości...

a propos sugestii do admina - po ostatnich zmianach, jak dane pytanie ma duużo odpowiedzi, i jest już na kilka stron, to ja nie widzę ikonek pozwalających przejść na ostatnią stronę i zobaczyć np. mój ostatni komentarz. zniknęły, czy ja jestem ślepa?

 to może być też m.in. przyczyna tego, ze dziewczyny "nie widzą" w niektórych pytaniach swoich odpowiedz.

pozdrawiam i życzę przyjemnej pracy nad serwisem ;)

@emka:

1. niewidoczne odpowiedzi - faktycznie, przy pytaniach z liczbą odpowiedzi większą niż ok. 100  nowe odp. się nie wyświetlają - wielkie dzięki za info

2. O ile pamięć nie myli, własnych komentarzy nie można było nigdy usuwać - jedynie cudze - ale zaraz sprawdzę :)

@wszyscy

3. Zaproszenia - chyba udało się naprawić, okaże się jutro z rana ('zaproszenia' wysyłał googlebot indeksujący serwis - też mi "przyjaciel" :P)

Dzięki za uwagi i proszę o więcej luzu - to tylko serwis http://www, zawsze znajdzie się coś, co nie działa :) Nie warto chyba przez to psuć sobie humoru :)

adminie, na pewno można było usuwać swoje komentarze w galerii, to pamiętam, bo nie działało, zgłaszałam, i naprawiliście. cudze można było usuwać na blogu, bo usuwałam, jak ktoś właśnie dwa razy napisał mi to samo.

a swoich faktycznie, chyba się nie dało usuwać nigdy...

odnośnie googleboota, czy ma znaczenie to, ze np. zapisujemy w przeglądarkach hasło do swojego profilu?  i robot się "loguje" na naszych kontach i chce się z wszystkimi zaprzyjaźniać?

 :)