2013-09-09 08:22
|
Moje drogie. Jeszcze chwila i zostanę samotną matką... Ale poszłam za Waszymi radami i stwierdziłam, że faktycznie lepiej, żeby mój synuś wychowywał się bez ojca, niż z kimś takim. I tu moje pytanie. Mały ma 18 miesięcy, ja nie mam pracy. Nie wiem czy jakakolwiek zapomoga mi przysługuje. Jak Wy sobie radzicie? Jakoś wiążecie koniec z końcem? Potrzebuję jakiegoś kopa bo póki co to jestem załamana całą tą sytuacją...
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Tylko właśnie mały ma nazwisko ojca a ja czytałam że w takich wypadkach bardzo ciężko o jakikolwiek dodatek z tytułu samotnej matki :/ Mam nadzieję, że A. chociaż zechce płacić alimenty...
A co on ma do chcenia? Jak nie on, to fundusz alimentacyjny. ;)
Tylko właśnie mały ma nazwisko ojca a ja czytałam że w takich wypadkach bardzo ciężko o jakikolwiek dodatek z tytułu samotnej matki :/ Mam nadzieję, że A. chociaż zechce płacić alimenty...
jak nie bedzie chcial placic alimentow to mozesz skorzystac z funduszu alimentacyjnego ci jako samotnej matce taki napewno przysluguje fakt jest taki ze jak sad zasadzi alimenty przekaraczajace wysokosc 500 zlotych to ci niestety fundusz bedzie wyplacal alimanty w wysokosci 500 zlotych . to ze dziecko ma nazwisko ojca w niczym nie przeszkadza skoro jestes samotna matka to przysluguja ci jakies dotacje o ile twoja sytuacja jest finansowa jest trudna . nie martw sie moja mama zostala z nami czyli 4 dzieci sama bez pracy sad zasadzil alimenty na jedno dziecko w wysokosci 200 zlotych mieszkanie wynajmowalismy . nikt nam nie chcial z rodziny pomoc ale jakos moja mama dala rade ty zapewne tez dasz rade kobiety sa bardzo silne teraz to wyglada zle ale za pare miesiecy powiesz ze dobrze ze tak sie stalo trzymaj sie cieplutko i powodzenia
Tylko właśnie mały ma nazwisko ojca a ja czytałam że w takich wypadkach bardzo ciężko o jakikolwiek dodatek z tytułu samotnej matki :/ Mam nadzieję, że A. chociaż zechce płacić alimenty...
mój młody mial nazwisko ojca i nie mialam zadnego problemu ani z zasilkiem dla samotnej matki, ani z rodzinnym ani z alimentami. wg prawa jestes samotna matka i wszystkie zasilki z tego tytulu Ci przysluguja, ale za wiele to tego nie ma. ja pamietam dostawwalam na mlodego 170zl... + chyba 60zl rodzinnego... teraz to sie pewnie zmienilo ale za duzo Ci tego nie "nabuchaja"