jeszcze nie je ale pewnie będzie jeść. ja jak byłam mała wcinałam piasek z piaskownicy ze smakiem a moja koleżanka robiła sobie i koleżankom kawę z błota i wody, oczyiścei wypijały to. i jak widać, żyjemy, mamy dzieci, na własne zdrowie nie narzekamy. niema się czym martwić.
