2012-11-16 14:09
|
Osobiscie to nie moja sprawa kazdy rodzi na swoj sposob, ale zeby afiszowac sie z tym na FB itp. to juz przesada, np. jak ktos pisze ze juz jest na porodowce wstawia zdjecia jak lezy pod KTG itp. albo ledwo co urodzila a na FB 5min pozniej sa jej zdjecia z porodu... uwazam, ze jest to żałosne... oczywiscie jest to cudowna chwila, ale wydaje mi sie ze te pierwsze chwile powinny byc prywatne, przezywane w spokoju, a nie z calą świtą z 'fejsbuka'... niedawno wlasnie widzialam takie zdjecie jak dziewczyna lezy swierzo po porodzie z dzieckiem na piersi a w drugiej rece telefon komorkowy...
Co wy na ten temat myślicie??
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Najlepsza odpowiedź!
Odpowiedzi
wiesz, kazdy jest jaki jest i to jego indywidualna sprawa czy chce sie zajac tylko dzieckiem czy tez afiszowac swiatu swoja pociechę .. :P
ale mnie chodzi o porod, bo ja rozumiem, ze potem kazdy oczywiscie sie chwali ze urodzil sliczne dziecie(ale nie od razu po porodzie lezac na łózku we krwi), ale jak np, czytasz posty ze juz rodze, widac glowke, wody mi odeszly, mam skurczeto, jest prywatna sprawa... ale niektorzy maja widac inne podejscie do sprawy...
Ciekawe czemu na fb tak to Cię razi-a tu świeżo z porodówki Cię nie drażnią?
lepiej się afiszować porodówką niż dzieckiem ubranym w nike od stóp do głów.
Ciekawe czemu na fb tak to Cię razi-a tu świeżo z porodówki Cię nie drażnią?
a to jest chyba moja prywatna sprawa jak ubieram swoje dziecko :) i nie musze sie tym afiszowac, bo kazdy moze ubrac swoje dziecko jak chce i ja nie bede tego komentowac... moje dziecko nie jest niczemu winne zeby byc wplatane w ta dyskusje !
Ciekawe czemu na fb tak to Cię razi-a tu świeżo z porodówki Cię nie drażnią?
wiesz, kazdy jest jaki jest i to jego indywidualna sprawa czy chce sie zajac tylko dzieckiem czy tez afiszowac swiatu swoja pociechę .. :P
ale mnie chodzi o porod, bo ja rozumiem, ze potem kazdy oczywiscie sie chwali ze urodzil sliczne dziecie(ale nie od razu po porodzie lezac na łózku we krwi), ale jak np, czytasz posty ze juz rodze, widac glowke, wody mi odeszly, mam skurczeto, jest prywatna sprawa... ale niektorzy maja widac inne podejscie do sprawy...lepiej się afiszować porodówką niż dzieckiem ubranym w nike od stóp do głów.
Ciekawe czemu na fb tak to Cię razi-a tu świeżo z porodówki Cię nie drażnią?
a to jest chyba moja prywatna sprawa jak ubieram swoje dziecko :) i nie musze sie tym afiszowac, bo kazdy moze ubrac swoje dziecko jak chce i ja nie bede tego komentowac... moje dziecko nie jest niczemu winne zeby byc wplatane w ta dyskusje !Ciekawe czemu na fb tak to Cię razi-a tu świeżo z porodówki Cię nie drażnią?