Synkowi wychodza wszystkie trójki na raz (jedna wczoraj sie przebiła) Jest troche marudny, ale poza tym nic sie nie dzieje. W nocy był rozplanony miał 37,8 podałam nurofen. Rano wstał pogodny jak zawsze, brak jakichkolwiek oznak choroby. Godzine temu zauwazyłam ze znów jest rozpalony i troche osłabniony- temp 37,9 poszedł spac, sam co do niego nie podobne. Dalej nie dzieje sie kompletnie nic co oznaczałoby chorobe. Do tej pory nigdy nie miał stanu podgoraczkowgo przy ząbkowaniu, ale wiem ze z trójkami róznie bywa.
Czy mysliscie ze skoro nic innego sie nie dzieje to powodem sa własnie te trojki?
No i przede wszystkim czy w przypadku takiej lekkiej goraczki spowodowanej ząbkowaniem mozna normalnie wychodzic na podwórko? Pogoda u nas cudowna.
2015-06-01 11:53
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!