2012-11-14 20:23
|
Dziewczyny póki nie zobaczyłam w kalendarz , że zostały mi 3 tygodnie do terminu nie bałam się wcale , a teraz na samą myśl robi mi się gorąco , że sobie nie poradze urodzić dziecka . Chodzi tu o strach porodowy , że coś pójdzie nie tak cokolwiek .... Miałyście tak ? Jak przezwyciężyć ten strach ?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Staraj się myśleć w innej kategorii,że to już ten moment kiedy przywitasz dzidziusia na świat,też się bałam ,ale to była najszczęśliwsza chwila w moim życiu,dasz radę,położna Ci pomoże.
j.w.ja dzisiaj się zaczęłam nad tym zastanawiać jak mąż do mnie powiedział, że sobie nie wyobraża, że już lada chwila będę rodzić, a termin mam na jutro :-)
Staraj się myśleć w innej kategorii,że to już ten moment kiedy przywitasz dzidziusia na świat,też się bałam ,ale to była najszczęśliwsza chwila w moim życiu,dasz radę,położna Ci pomoże.
ja nie umiem myslec tak jak i viloka "w innej kategori" bo najpierw musisz przejsc przez męki zeby poziej cieszyc sie z dzieciatka i strach jest calkiemnormalny i raczej jak ktos mi mowi -zeby sie tego nie bac i podchodzic do tego na spokojnie -to mnie smiec ogarnia nie da sie poprostu sie nei da -strach przed niezananym jest gorszy niż wszystko inne
Wiem ,że będzie boleć i będzie ciężko... całe 9 miesięcy jest ciężkie , więc te kilka godzin porodu to pikuś ! ;)
Głowa do góry, za 3 tygodnie będziesz tulić swoje maleństwo !!! :)
http://40tygodni.pl/arletka1991/blog/16906,Moj-porod.html
Będzie dobrze zobaczysz!!!