2012-12-18 14:17
|
Witam mój synek skończył 6 miesięcy i nie siada, mało tego nie podejmuje żadnych prób, nawet nie dźwiga się...jak za raczki ponoszę to się śmieję i głowa zostaje w tyle...na kolana za to jak się go weźmie to pajacuje;]przechyla się tył i przód i teoretycznie ładnie siedzi...mam córkę i z tego co pamiętam zgrabniej jej to szlo..a jak u Waszych dzieci???
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Tak jak kamila Ci napisała- poradz się lekarza w sprawie opadania główki do tylu..to wcale nie musi być nic złego, ale lepiej mieć pewność. Pamiętaj, że każde dziecko inaczej się rozwija i nie warto porównywać.
Np mój synek, mimo tego, że już kilka razy wstał sam, nie chce tego robić często sam. Łapie mnie za ręce i wtedy wstaje. Ładnie nozkami przebiera jak go prowadzę, ale sam koło mebli nie chce. Dzieci są różne. Mój zalicza się do leniuszków :) bo wiem-widziałam że potrafi, a woli mnie wykorzystywać do pomocy.
6 miesięcy to stanowczo za wcześnie na samodzielne siadanie! Nie wymagaj od dziecka zbyt wiele-wszystko w swoim czasie!
Pozdrawiam