Admin się tłumaczy opcją "album prywatny" tyle tylko że u mnie i tak mimo ustawienia w pewnym momencie tej opcji - zdjęcia śmigały i śmigają w googlach...
dokładnie. ja mam album prywatny od początku dostępny tylko dla znajomych na forum. już go skasowałam ale to też nic nie da pewnie. trzeba będzie na policję pójść i wtedy zobaczymy jak się admin tłumaczył będzie jak go przed sąd zaciągną za łamanie prawa do prywatności i praw autorskich, zwłaszcza, ze regulamin jest jasny jak słońce.2012-08-07 23:05 (edytowano 2012-08-07 23:06)
|
Cytując umieszczony w polityce prywatności podpunkt wytrażam swoją wściekłość!!
"Zgromadzone w serwisie 40tygodni.pl treści pozostają własnością ich autorów, tj. zarejestrowanych użytkowników serwisu. Treści te nie mogą być wykorzystywane na innych stronach www, ani w jakichkolwiek innych środkach przekazu bez zgody ich autorów. Nieautoryzowane użycie będzie oznaczało naruszenie prawa autorskiego i łamanie prawa polskiego."
I się pytam po jaki kij się umieszcza taki wpis skoro administrator nie dotrzymuje warunków umowy pomiędzy urzytkownikami serweru. Ostatnim czasem wielka afera była ze zdjęciami w google z 40stek. Moich nie było ale się pojawiły. I co dalej z tym fantem Panie Adminie??? Akceptując regulamim mie zgodziłam się na publikację moich zdjęć w google. Chyba, że źle coś z niego zrozumiałam. Ja się domagam usunięcia moich zdjęć z grafiki google!!!!! Jak jest wyraźnie napisane w polityce prywatności dotyczącej praw autorskich jest to bezczelne łamanie prawa. I pewnym może być, że ja tego tak nie zostawię. Nie zgadzam się i nigdy nie zgodziłąm na tego typu publikacje, domagam się usunięcia zdjęć z google i oficjalnego . przeproszenia wszystkich pokrzywdzonych tym faktem urzytkowniczek przez admina. I z niecierpliwością czekam na odpowiedz administratora w tej kwestii. łmanie prawa to łamanie prawa. tak sobie nie można tego robić!!!
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Nie strasz admina sądem bo ci jeszcze konto usunie,a ostatnio ma manie wyrzucania dziewczyn,
oj dziewczyny chyba malo wiecie o internecie ... w google mozna znalesc wszystko z calego internetu i nie ma takiego zabezpieczenia ktore by to uniemozliwilo na jakies stronie a jesli jest kosztuje baaardzo duzo .. watpie czy stac na to stronke 40 tyg. skoro nie stac na to facebooka :) pozdrawiam
Moich zdjęć z facebooka, z zablokowanej dla innych galerii, nie znajdziesz w ŻADNYM zakątku internetu..
oj dziewczyny chyba malo wiecie o internecie ... w google mozna znalesc wszystko z calego internetu i nie ma takiego zabezpieczenia ktore by to uniemozliwilo na jakies stronie a jesli jest kosztuje baaardzo duzo .. watpie czy stac na to stronke 40 tyg. skoro nie stac na to facebooka :) pozdrawiam
Moich zdjęć z facebooka, z zablokowanej dla innych galerii, nie znajdziesz w ŻADNYM zakątku internetu.. niestety dlatego większość z nas usunęła zdjęcia z galerii - widocznie adminowi na tym nie zależy :) ja na początku myślałam, ze to fajnie będzie się pochwalić brzusiem, dzidzią, zakupami itp.. ale po tym jak zobaczyłam swoje zdj na google usunęłam wszystkie.
nie wiem czy to tez sie cos ma ale ostatnio chcialam cos znalesc w necie i tez znalazlo mi pytanie stad i to zadane przeze mnie...;/
też miałam taki przypadek :/
A po drugie co juz kiedys pisalam na takich portalach jak to nie udostepnia sie zadnych danych,zdjec itd jak sie nie chce zeby poszly dalej.
oj dziewczyny chyba malo wiecie o internecie ... w google mozna znalesc wszystko z calego internetu i nie ma takiego zabezpieczenia ktore by to uniemozliwilo na jakies stronie a jesli jest kosztuje baaardzo duzo .. watpie czy stac na to stronke 40 tyg. skoro nie stac na to facebooka :) pozdrawiam
Moich zdjęć z facebooka, z zablokowanej dla innych galerii, nie znajdziesz w ŻADNYM zakątku internetu.. Nie rozumiem tylko jednej rzeczy, może ktoś mnie oświeci - jeśli (tak jak u mnie) profil jest prywatny; widoczny tylko dla zalogowanych użytkowniczek.. Jak profil to wg mnie wszystkie jego "składniki": blog, galeria itp. A tu się okazuje, że każdy może sobie przeczytać mój blog i obejrzeć zdjęcia, które na dodatek wyświetlają się w google. Jak to jest że ktoś kto nie jest zalogowany na stronie miał dostęp do najnowszych zdjęć i wpisów na blogach użytkowniczek z profilami prywatnymi?
oj dziewczyny chyba malo wiecie o internecie ... w google mozna znalesc wszystko z calego internetu i nie ma takiego zabezpieczenia ktore by to uniemozliwilo na jakies stronie a jesli jest kosztuje baaardzo duzo .. watpie czy stac na to stronke 40 tyg. skoro nie stac na to facebooka :) pozdrawiam
Moich zdjęć z facebooka, z zablokowanej dla innych galerii, nie znajdziesz w ŻADNYM zakątku internetu.. 
