..dziecko gorączkowało po szczepieniu,było marudne? Jeśli tak,jaka to była temperatura i kiedy maluszek zupełnie doszedł do siebie,tzn.nie gorączkował,nie był marudny,płaczliwy itp.
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 7 z 7.
Była ospała,miała stan podgorączkowy,no i marudziła.
Szczepiłam skojarzeniową 6w1 Infarix Hexą i po każdej dawce nic się nie działo, dziecko było zawsze wesołe, nie gorączkowała itp.
po 2 dawce gorączkował, przy 1 i 3 nie :)
ojjjj tak! Druga dawka to była tragedia! Nie miał aż tak wysokiej gorączki - lekki stan podgorączkowy, ale straaaasznie marudził, a pod wieczór zaczął płakac, jak by coś go strasznie bolało! Mój R. nawet powiedział, że mam więcej z nim nie isc na szczepienie, bo tak się biedny męczył. Oczywiście żartował, ale nie szło go uspokoic, dałam mu więc na noc paracetamol w czopku, nakarmiłam przytuliłam i maluszek zasnął (czopek zadziałał juz po paru minutach!). A spał jak nigdy! Ciekawee co to będzie na 3 szczepieniu... aż się boję grrr
aha, a doszedł do siebie już na drugi dzień.
po pierwszej dawce pentaxim nie mial zadnych objawow nieporzadanych,jedynie po szczepionce na zoltaczke wokol wklucia niestety pojawilo sie dosc duze zaczerwienienie ale szybko zrobilam oklad z sody i szybko przeszlo po 2-3dniach:)