Hej dziewczyny ;) Myślę nad kupnem tableta dla syna,bo go bardzo ciągnie do telefonów z dotykiem ale to troszkę kapa bo dziadkowi wydzwonił kartę(abonament), i oczywiście lubi grać i robi foto :D .
kupić czy nie? wolę od kogoś niż nowy..
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 9 z 9.
Uważam tak samo jak koleżanka wyżej.
Jak dziewczyny wyżej. Mojego tez ciagnie i bardzo go to interesuje, widzi u babci i u swoich kuzynów ale nigdy bym mu tego nie kupiła. Ma czas, to jeszcze małe dziecko a posadzic go na cały dzień przed tablet jest prosto, a potem moga byc same problemy. Sporadycznie nie zaszkodzi, ale jak bym nie kupiła..
Są tablety specjalne dla dzieci właśnie, z grami edukacyjnymi, nauką słówek, liczb, itd. To nie taki głupi pomysł, oczywiście normalnego tableta bym nie kupiła, ale taki przeznaczony wyłącznie do pożytecznej zabawy i nauki owszem. Np. Lisciani MIO TAB
Moja z telefonu taty korzysta. Ma tam zainstalowaną gre edukacyjną ale wie, że to nie jej i długo nie może korzystać, bo ktoś może zadzwonić, a u nas tel musi stać na parapecie bo zasięgu nie ma w innym miejscu. Na tableta zbierała, ale pieniążki leżą, bo nie kupię jej bo jest za mała, żeby caly dzien siedzieć przed tabletem
Moj ma tablet juz od dawna bo mwliśmy wczesniej, ale wcale go aż tak do tego nie ciągnie. czasem zobaczy jakis film w aucie, czasem zagra we "wściekle ptaki" 5 min. i już. Woli budować z klockow;) Tak więc posiadanie tabletu nie oznacza od razu uzaleznenia, grunt zeby mial inne zajęcia i nie siedzial non stop w tablecie.
No własnie dla Alka też to jest tak normalne że właśnie nudne. Nie jest to żadna szczególna rozrywka.