Wydaje mi się, że to Twój mąż powinien się jej postawić, stanąć po Twojej stronie i powiedzieć, że to jest Wasze dziecko i Wasza decyzja

Dziewczyny to jest dla mnie nie zrozumiałe może Wy mi wytłumaczycie. Mam problem z teściową związku z tym że za dużo kupuje córeczce. Przed chwilą przyszła do mnie paczka ona odebrała, ja będę w Polsce 1szego więc jej oddam pieniążki. Wyskoczyła do mnie z tekstem że ona miała 3 dzieci i nie kupowała tyle co ja jednej. No tak jak bym miała 3 to też raczej by mnie nie było stać jak dla jednego. Ciągle narzeka że za dużo małej kupuje. Nikogo nie okradam, nie pije, nie bawię się, poświęcam się dziecku i jeszcze źle!
Jak mam załatwić ten problem bo zwyczajna rozmowa nie pomaga a wiem że jak będę w Polsce to znów się zacznie? Poradźcie mi coś, może miałyście taką dziwną sytuację ?